Do niespodzianki doszło w ostatnim meczu 19. kolejki Polskiej Ligi Koszykówki. King Szczecin pokonał na własnym parkiecie Stelmet BC Zielona Góra 84:77. Dla mistrzów Polski była to druga z rzędu porażka w lidze, a trzecia jeżeli licząc również występ w europejskich pucharach.
Zielonogórzanie pojawili się w Szczecinie w zredukowanym składzie- klub za porozumieniem stron opuścił bowiem Julian Vaughn. Gospodarze wykorzystali tą sytuację i od początku mocno ruszyli na rywali, wychodząc na prowadzenie 9:2. Z czasem zaczęli jednak popełniać proste błędy, dając przyjezdnym okazję do wyrównania stanu gry. Za sprawą Browna – który zdobył aż 13 punktów w tej części gry – gospodarze po 10 minutach prowadzili 22:17.
W drugiej ćwiartce gra byłą wyrównana, gracze Stelmetu stawiali na rzuty z dystansu, mając w nich bardzo dobrą skuteczność, lecz solidna i zorganizowana gra szczecinian pozostawiała ich na prowadzeniu. Aczkolwiek na przerwę schodzili oni wygrywając zaledwie 42:40
W trzeciej części meczu gra się jeszcze bardziej wyrównała, przez co żadna z ekip nie była w stanie bardziej odskoczyć. Decydująca była więc czwarta kwarta, podczas której mistrzowie Polski przez około 6 minut nie byli w stanie trafić do kosza. Sytuację tą ponownie wykorzystał Brown, który zdobywszy aż 31 punktów w meczu poprowadził swój zespół do końcowego zwycięstwa 84:77.
King Szczecin – Stelmet BC Zielona Góra 84:77 (22:17, 20:23, 23:16)
King: Brown 31, Dutkiewicz 16, Kikowski 14, Robbins 10, Robinson 7, Garbacz 5, Łukasiak 1, Nowakowski 0, Skibniewski 0
Stelmet: Moore 19, Florence 17, Dragicević 12, Koszarek 8, Hrycaniuk 8, Gruszecki 7, Djurisić 3, Zamojski 3, Kelati 0