Sensacyjne zwycięstwo odniosła Legia Warszawa w meczu z MKS Startem Lublin. Przyjezdni rzutem na taśmę wygrali 82-79.
Pierwsze punkty w meczu zostały zapisane na konto przyjezdnych. Za trzy trafił Michalak. Długo na odrobienie różnicy punktowej ze strony gości nie trzeba było czekać. Wyrównał Laksa (3-3). Oba zespoły szły punkt w punkt. Jednak od trzeciej minuty Start ruszył do ataku. Po pięciu minutach było już 12-5 na korzyść gospodarzy. Od te pory Start przejął stery. Do końca pierwszej kwarty Legia zdołała rzucić już tylko 9 oczek, a lubelskie koziołki prowadziły 24-14.
Druga kwarta rozpoczęła się od szybkich punktów Warszawy. Najpierw za dwa trafił Matczak, później efektowną trójką popisał się Pinder. Chwilę spokoju rzutami wolnymi dał gospodarzom Dziemba. Zaraz po nim piłkę w koszu umieścił Laksa. Po połowie kwarty trener legionistów poprosił o czas na żądanie. Po nim Warszawa chwilowo się obudziła. Punkty zdobył Milovanović. Legioniści zmniejszyli różnicę punktową do czterech punktów (37-33).
Po powrocie na parkiet trzy punkty zapisał Michalak. Chwilę później Warszawa wyszła na pierwsze tego wieczoru prowadzenie. Ważne dwa punkty zapisał na swoje konto Nizioł. Połowicznie skuteczny na linii rzutów wolnych był Taylor. Legia jednak mocno napierała, ale wyrównał Lemar. Przy wyniku 46-52 trener gospodarzy wziął czas. Po nim dwa punkty zdobył Carter. Po sześciu punktach pod rząd czerwono-czarnych tym razem to trener przyjezdnych wziął czas. Ten jednak wpłynął motywująco na Start. Jednak równo z syreną za trzy punkty trafił Kuźkow (63-59).
Bardzo dobrze w meczu dla Lublina grał Taylor. To on był autorem pierwszych punktów w tej kwarcie. Chwilę później trójką popisał się Laksa. Przy wyniku 68-65 trener Dedek ponownie poprosił o czas. Chwilę oddechu dał swojej drużynie Lemar. Momentalnie jednak trzy punkty dołożył Dukes. Końcówka była niezwykle zacięta. Oba zespoły częstowały się trójkami. Jednak sensacyjnie to Legia Warszawa zwyciężyła z faworyzowanym MKS Startem Lublin 79-82
MKS Start Lublin – Legia Warszawa 79-82 (24-14, 13-19, 26-26, 16-23)
MKS Start Lublin: Lemar 19, Taylor 14, Borowski 7, Laksa 15, Carter 13, Jeszke 2, Dziemba 5, Jarecki, Pelczar, Grochowski, Szymański 4, Pszczoła
Legia Warszawa: Matczak 12, Dukes 17, Michalak 24, Pinder 5, Milovanović 10, Linowski, Nowerski 2, Sadowski, Nizioł 10, Kuźkow 3
