PLK: Trefl złamał Pierniki, Asseco lepsze od Polfarmexu

11 lut 2017, 23:56

Do sporej niespodzianki doszło dzisiaj w Sopocie. Tamtejszy Trefl rozgromił wicelidera tabeli Polskiej Ligi Koszykówki- Polski Cukier Toruń 94:62. Swój mecz wygrał również drugi z trójmiejskich zespołów. Asseco Gdynia pokonało wysoko na wyjeździe Polfarmex Kutno 80:64.

W meczu pomiędzy Treflem a Polskim Cukrem gospodarze od początku narzucili mocne tempo. Za sprawą Markovicia wyszli na szybkie prowadzenie 8:2. Torunianie prowadzeni przez Weavera i Wiśniewskiego wraz z upływem czasu zdołali zmniejszyć stratę, przez co pierwszą kwartę przegrali tylko czterema punktami. Sopocianie grali jednak o wiele lepszą koszykówkę, opartą przede wszystkim na grze zespołowej. W drugiej kwarcie wyszli dzięki temu na ponad dziesięciopunktowe prowadzenie, schodząc na przerwę przy wyniku 44:32 na swoją korzyść.

Drugą połowę gracze Trefla rozpoczęli jeszcze lepiej niż pierwszą, bo od serii 13:2. Co więcej w szeregi przyjezdnych wkradała się coraz większa nieskuteczność, przez co w całej trzeciej kwarcie rzucili tylko 10 punktów. Tymczasem dzięki trafieniom trzypunktowym sopocianie osiągnęli w pewnym momencie ponad 30-punktowe prowadzenie, wygrywając ostatecznie całe spotkanie aż 94:62.

Najlepszym strzelcem zwycięskiej drużyny okazał się Filip Dylewicz, który zakończył spotkanie z 18 punktami na koncie. Na szczególne wyróżnienie zasłużył jednak Marković, uzyskujący imponujące double-double w postaci 17 punktów i 15 zbiórek. Wśród pokonanych 22 „oczka” uzbierał Weaver.

Trefl Sopot – Polski Cukier Toruń 94:62 (22:18, 22:14, 29:10, 21:20)

Trefl: Dylewicz 18, Marković 17, Ireland 16, Śmigielski 9, Laser 7, Kolenda 7, Kulka 6, Mielczarek 6, Karolak 5, Stefański 3.

Polski Cukier: Weaver 22, Wiśniewski 9, Skiftić 8, Sulima 7, Trotter 7, Śnieg 4, Sanduł 3, Diduszko 2, Perka 0, Michalski 0.


W meczu drużyn z dolnej części tabeli PLK, lepszy początek zanotowali kutnianie. Po ośmiu punktach z rzędu D.J. Thompsona prowadzili oni 8:3. Goście prowadzeni przez Szubargę i Witlińskiego zdołali co prawda przez chwilę odrobić straty z nawiązką, jednak przegrali pierwszą część meczu 15:18. W drugiej ćwiartce spotkanie toczyło się „kosz za kosz” jednak coraz bardziej zaczęła uwidaczniać się przewaga gdynian, którzy przed drugą połową prowadzili 40:35.

W trzeciej części spotkania gospodarze wrócili do gry, zanotowali serię 11:0, i gdy wydawało się, że są na najlepszej drodze do zwycięstwa, stała się rzecz niecodzienna. Gospodarze przez ponad 7 minut nie mogli znaleźć drogi do kosza, przez co gracze Asseco zanotowali serię aż 19:2, dzięki czemu wygrali cały mecz 80:64.

Przyjezdnych do zwycięstwa poprowadził wspomniany wcześniej Szubarga, który zakończył zawody z dorobkiem 19 punktów i ośmiu asyst. W Polfarmeksie najbardziej wyróżnił się D.J. Thompson- zdobywca 21 „oczek”.

Polfarmex Kutno – Asseco Gdynia 64:80 (18:15, 17:25, 18:15, 11:25)

Polfarmex: D.J. Thompson 21, Fraser 12, Jarecki 7, Sałasz 7, Wallace 6, Kobys 4, Grochowski 3, Gabiński 2, Kowalczyk 2,  Bartosz 0.

Asseco: Szubarga 19, Szczotka 16, Witliński 14, Żołnierewicz 11, Put 5, Konopatzki 5, Matczak 5, Ponitka 4, Frąckiewicz 1, Jankowski 0, Czerlonko 0.

 

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA