PLK: Wygrane faworytów w 25. kolejce

2 kwi 2017, 12:09

Podczas bieżącego weekendu drużyny z Ostrowa i Słupska wygrały swoje mecze. Mistrzowie Polski pokonali natomiast w Zielonej Górze, Start Lublin.

Stelmet Zielona Góra – TBV Start Lublin 86:75 (18:18, 25:17, 28:12, 15:28)

Pierwsza połowa spotkania była dość wyrównana, a lublinianie dzielnie walczyli z mocno zdeterminowanym Stelmetem. Mistrzowie Polski schodzili na przerwę prowadząc, 43:35. Po zmianie stron podopieczni trenera Gronka zaczęli przyspieszać, a ich obrona była godna podziwu. W decydującej odsłonie gracze Startu nie zamierzali odpuszczać, ale do odrobienia straty zabrakło im czasu. W ekipie miejscowych na uwagę zasługuje między innymi Dragicević, ale także Djurisić i doświadczony Koszarek.

Trefl sopot – Energa Czarni Słupsk 80:84 (18:27, 20:24, 20:16, 22:17)

W pierwszych minutach meczu wynik oscylował wokół remisu, ale ostatecznie goście zakończyli premierową odsłonę wysoko prowadząc, 27:18. Druga kwarta w wykonaniu przyjezdnych również była dobra, dzięki czemu schodzili oni do szatni wygrywając, 51:38. Po zmianie stron Trefl zaczął skutecznie odrabiać straty, a gra była bardzo zacięta. W czwartej kwarcie doszło do remisu, 70:70, a walka trwała do końca. Ostatecznie lepsi okazali się słupszczanie, którzy wywieźli z Sopotu cenne zwycięstwo.

BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski – Asseco Gdynia 80:62 (19:19, 29:12, 13:19, 19:12)

Premierowa odsłona była bardzo wyrównana i zakończyła się remisem, 19:19. W drugiej kwarcie w grze gdynian coś jednak się zacięło i zostali oni całkowicie zdominowani przez Stal. O tym, że jedna ćwiartka jest w stanie zadecydować o przebiegu całego meczu, przekonało się już wiele drużyn, jedną z nich jest właśnie Asseco. Gospodarze świetnie rozegrali drugą ćwiartkę i schodzili na przerwę prowadząc, 48:31. Po zmianie stron Asseco starało się odrobić stratę, a świetnie spisywał się zwłaszcza Żołnierewicz. Ostrowianie nie odpuścili jednak do końca i wygrali.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA