Już dzisiaj o godzinie 18:00 na stadionie w Bielsku – Białej miejscowe Podbeskidzie zmierzy się z Cracovią. Delikatnym faworytem tego spotkania według ekspertów jest drużyna trenera Jacka Zielińskiego, ale Górale na pewno będą chcieli odkupić swoje winy za ostatni mecz ligowy, gdzie doznali upokarzającej porażki 0:5 z Legią Warszawa.
Po dwóch kolejkach T-Mobile Ekstraklasy Podbeskidzie Bielsko – Biała ma na swoim koncie zaledwie jeden punkt i aż sześć goli na minusie. W pierwszej serii gier bielszczanie zremisowali 1:1 z Zagłębiem Lubin, a później doznali wstydliwej porażki 0:5 z warszawską Legią. Taki bilans zapewnia im jak na razie 14 miejsce w ligowej tabeli.
Cracovia jak dotąd zgromadziła na swoje konto 4 punkty. W pierwszym meczu sezonu skromnie pokonali Lechię Gdańsk na wyjeździe (1:0), a ostatnio zremisowali z Wisłą Kraków w derbach swojego miasta 1:1. Zespół z Wielkopolski zajmuje obecnie wysokie 6 miejsce w T-Mobile Ekstraklasie.
Jeżeli chodzi o bezpośrednie pojedynki pomiędzy obiema drużynami, to nie było ich zbyt wiele. Cracovia z Podbeskidziem mierzyły się ze sobą zaledwie 10 – krotnie. Zawodnicy z Krakowa schodzili z murawy jako zwycięzcy 5 razy, 2 razy padł remis, a 3 razy zwyciężyli Górale. W ostatnim sezonie Pasy pokonali Podbeskidzie aż 3:0.
Przewidywane składy:
PODBESKIDZIE (1-4-2-3-1): Kaczmarek – Mójta, Nowak, Kolcak, Jaroch, Deja, Możdżeń, Chmiel, Kato, Sokołowski, Demjan
CRACOVIA (1-4-3-2-1): Pilarz – Deleu, Polczak, Sretenović, Wołąkiewicz, Covilo, Dąbrowski, Wójcicki, Cetnarski, Rakels, Jendrisek.
