W ostatnim z sobotnich spotkań Nice I ligi Podbeskidzie Bielsko-Biała pokonało na własnym stadionie Miedź Legnicę 2:1 (1:1).
Mecz w Bielsku-Białej rozgrywany był w bardzo trudnych warunkach, gdyż na murawie było dużo wody, co utrudniało konstruowanie płynnych akcji.
Pływackie warunki @TSP_SA ? pic.twitter.com/LL8sZSJfMh
— Olga Bieganowska (@OlgaBieganowska) 28 kwietnia 2017
Już w 13. minucie spotkania na prowadzenie wyszli goście. Po rzucie rożnym bardzo źle zachowali się obrońcy i bramkarz Podbeskidzia i Michał Stasiak strzałem głową otworzył wynik spotkania. Chwilę później było już 1:1. Michał Janota w efektowny sposób ograł obrońców gości i mocnym strzałem pod poprzeczkę doprowadził do remisu. W pierwszej części więcej bramek już nie było, ale kibice zgromadzeni na stadionie nie mogli narzekać na poziom spotkania.
Po przerwie tempo gry nieco spadło, a w wielu sytuacjach decydował przypadek, a nie umiejętności piłkarskie. Więcej szczęścia mieli “Górale”, którzy w 79. minucie zdobyli decydującą bramkę. Piłka nieoczekiwanie spadła na głowę Szymona Lewickiego, a ten ustalił wynik spotkania.
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Miedź Legnica 2:1 (1:1)
Bramki: 17. Janota, 79. Lewicki – 13. Stasiak
Podbeskidzie Bielsko-Biała: Leszczyński – Moskwik, Piacek, Magiera, Gumny – Hanzel -Jaroch (65′ Dolny), Podgórski (76′ Lewicki), Janota (91′ Sladek), Sierpina – Haskić
Miedź Legnica: Kapsa – Bartczak (12′ Gorskie), Midzierski, Stasiak, Trifonov – Daniel, Rasak – Łobodziński (65′ Bartkowiak), Forsell, Marquitos (82′ Garguła) – Vojtus