Robert Lewandowski nie przestaje strzelać. Po srogiej porażce 1:5 z Eintrachtem, w której jedyne trafienie dla Bawarczyków zaliczył kapitan reprezentacji Polski, Lewandowski zdobył gola w meczu Ligi Mistrzów przeciwko Olympiakosowi.
Polak wpisał się na listę strzelców w 69. minucie, a w geście radości pokazał, że wraz z żoną spodziewa się drugiego dziecka.
Drużyna z Monachium do trafienia Lewandowskiego remisowała 0:0. Polak otworzył wynik spotkania, który ustalił Ivan Perisić.
Robert Lewandowski utorował drogę do debiutanckiego zwycięstwa Hansiego Flicka. Nowy trener, stare problemy, ale na szczęście Bayern ma Roberta Lewandowskiego, który zapewnił tymczasowemu szkoleniowcowi drużyny udany start w Lidze Mistrzów i pewny start w fazie pucharowej tych rozgrywek. Po zdobyciu gola, Polak ogłosił, że po raz drugi zostanie ojcem wkładając piłkę pod koszulkę i wsuwając kciuka do ust – zauważa Sport1.
Polski napastnik zrobił tymczasowemu trenerowi Flickowi sporą przysługę ratując Bayern w starciu z Olympiakosem Pireus. Polak przełamał długo trwający remis trafiając w 69. minucie. Wykorzystując okazję do radości zdradził też rodzinną tajemnicę, „cieszynka” zasugerowała całemu światu, że jego żona Anna jest po raz drugi w ciąży – dodaje Weltfussball.de.
O geście polskiego napastnika piszą też dziennikarze bunto.de: W 69. minucie strzelił gola w Lidze Mistrzów, a po chwili ogłosił piękne wieści. Lewandowski po raz drugi zostanie ojcem. Jego gest był bardzo znaczący.
