Polacy za granicą: Slaughter najlepszy, Kulig i Cel z 9 pkt, Lampe bliski double-double

2 maj 2016, 12:49

W minionym tygodniu polscy koszykarze występujący w zagranicznych klubach znów pokazali się na parkietach w barwach swoich drużyn. Najmocniej wyróżnił się A.J. Slaughter, który był jednym z architektów zwycięstwa swego zespołu.

Maciej Lampe (Besiktas): 19 min, 8 pkt, 8 zb, 0 ast

Występujący w drużynie znad Bosforu Maciej Lampe zdobył 8 punktów (czwarty wynik w ekipie) i miał najwięcej bo 8 zbiórek w drużynie w przegranych 1 maja derbach z Galatasaray 71-76. Besiktas zajmuje aktualnie 9. miejsce w tabeli ligi tureckiej i wciąż walczy o u dział w fazie play-off.


Aaron Cel (AS Monaco): 19 min, 9 pkt, 4 zb, 0 ast

Lider ligi francuskiej zagrał swój ostatni mecz 28 kwietnia pokonując plasujący się na 5. pozycji Grevelines – Dunkerque 89-80. Swój wkład w zwycięstwo wniósł także nasz rodak, który zdobył 9 punktów, w tym na dwie próby trafił jedną „trójkę”.


Damian Kulig (Trabzonspor): 38 min, 9 pkt, 4 zb, 3 ast

Kulig z 9 punktami na koncie został trzecim strzelcem zespołu, ale niestety jego Trabzonspor (11. lokata w lidze) przegrał 1 maja już trzeci kolejny mecz, doznając sromotnej porażki we własnej hali z 14. w tabeli Ankara Kolejlilier 63-79. Polak miał zaledwie 20% skuteczność rzutów za 3, gdyż trafił tylko 1/5 prób.


A.J. Slaughter (Banvitspor): 33 min, 13 pkt, 1 zb, 4 ast

Posiadający także polskie obywatelstwo Amerykanin był wyróżniającym się graczem rozegranego 30 kwietnia zwycięskiego starcia na parkiecie Pinar Karsiyaka (7. lokata w lidze), które Banvitspor (5. miejsce w tabeli) wygrał 71-64. Slaughter z 13 punktami (w tym 3/8 celnych „trójek”) był trzecim rzucającym drużyny i ustąpił w tym względzie miejsca tylko Adrienowi Moenmarowi oraz Jackiemu Carmichaelowi, którzy uzyskali po 14 punktów.


Michał Ignerski oraz Jakub Wojciechowski (Acqua Vitasnella Cantu) rozegrają najbliższy mecz ligowy dopiero 4 maja z Varese.

Adam Waczyński (Rio Natura Monbus Obradoiro) wrócił już do treningów po kontuzji ścięgna lewej ręki i udanej operacji, ale w bieżącym sezonie już nie pojawi się na parkietach ligi hiszpańskiej.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA