W niedzielę rozpoczęły się prekwalfikacje koszykarzy do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich. Na start reprezentacja Polski zmierzyła się z Węgrami. Po niezwykle zaciętym boju biało-czerwoni wygrali 83:81. W poniedziałek nasi zawodnicy zagrają z Bośnią i Herzegowiną.
Kosz Kadra wygrywa na początek turnieju prekwalifikacyjnego
Koszykarskie turnieje prekwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich organizowane są w Gliwicach oraz Paryżu. W obu miastach swoje mecze rozegrają po cztery zespoły, które zostały przyporządkowane do dwóch grup. W zbiorze z biało-czerwonymi znalazły się Węgry, Bośnia i Hercegowina oraz Portugalia. Z kolei w Tallinie grają Czechy, Izrael, Estonia oraz Macedonia Północna. Tylko jedna drużyna awansuje do kolejnego etapu eliminacji.
Krok do tego celu zrobiła właśnie reprezentacja Polski. W niedzielę pokonała Węgrów 83:81. Mecz był niezwykle wyrównany, czego najlepiej dowodzi rezultat, jakim zakończyła się pierwsza kwarta. Na przerwę siatkarze schodzili bowiem przy wyniku 19:19. Potem Polacy jednak przyśpieszyli i za sprawię liderów, takich jak Mateusza Ponitka, Aleksander Balcerowski czy Michał Sokołowski po dwóch partiach wyszli na kilkupunktowe prowadzenie.
W trzeciej kwarcie gra naszej reprezentacji była już znacznie gorsza. Węgrzy z kolei zaczęli grać jak z nut i w pewnym momencie wyszli na prowadzenie 60:59. Polacy, którzy stracili dużą przewagę, nie zamierzali się jednak załamywać. W ostatniej kwarcie przegonili rywali, a Ponitka rzutami osobistymi ustalił wynik meczu na korzyść podopiecznych Igora Milicica.
👏 Zwycięstwo❗️ #KoszKadra wygrywa z Węgrami 83:81 na początek turnieju prekwalifikacyjnego do IO w @Miasto_Gliwice @GrupaORLEN @TeamORLEN@BankPekaoSA @kgs_pl @AerowatchPolska @PolskaSuzuki @prezero_arenag pic.twitter.com/E5RZEx5fxq
— KoszKadra (@KoszKadra) August 13, 2023
W Polskiej ekipie najlepiej punktowali Balcerowski (22 punkty), Sokołowski (18 punktów) oraz Ponikta, który zaliczył nawet double-double (do 13 punktów dołączył 10 asyst). Jutro nasza reprezentacja zmierzy się z Bośnią i Hercegowiną.
Jeremy Sochan zawita do Polski. Wraz z nim trenerzy i zawodnicy NBA