Polska pokonała Słowenię 90:87, dzięki czemu awansowała do strefy medalowej EuroBasketu 2022! Drużyna pod wodzą trenera Igora Milicicia zaprezentowała ogromny hart ducha i mentalność zwycięzców. Choć serca zadrżały w trzeciej kwarcie, gdy kompletnie posypała się gra naszych kadrowiczów. Mogło podobać się bazowanie na zespołowości, jak również decyzyjność w kluczowych akcjach pojedynku. Największym bohaterem potyczki był bez wątpienia Mateusz Ponitka. Panowie, mamy to!
Polska zameldowała się w półfinale EuroBasketu 2022
Biało-Czerwoni wyszli na niesamowicie wysokim poziomie koncentracji i – wbrew przedmeczowym przewidywaniom – to Polacy stanowili stronę dominującą. Od początku imponował Aleksander Balcerowski. Wreszcie obserwowaliśmy konkretne wsparcie z ławki rezerwowych. Zwłaszcza wielkie brawa należą się Jarosławowi Zyskowskiemu. Dodatkowo pułapki trenera Igora Milicicia wprawiły oponentów w osłupienie.
Podczas drugiej partii polscy kadrowicze osiągnęli aż 23-punktową przewagę nad Słoweńcami. Kapitalnie pilnowany był Luka Doncić, który w pewnym momencie doznał kontuzji. Na półmetku rywalizacji rezultat brzmiał 58:39 na korzyść reprezentacji Polski. Trzecia odsłona współzawodnictwa zaczęła się koszmarnie od czterech strat piłki, pustych posiadań i runu 21-3 w wykonaniu rywali. Z całego kapitału został zaledwie jeden punkt.
W czwartej kwarcie wróciła fenomenalna postawa w defensywie. Ciężar odpowiedzialności za zdobywanie punktów na własne barki wzięli A.J. Slaughter (16 „oczek” , 6 zbiórek, 4 asysty i 3 przechwyty) oraz Mateusz Ponitka. Kapitan Biało-Czerwonych osiągnął triple-double (26 punktów, 16 zbiórek, 10 asyst).
To trzecia potrójna dwucyfrowa zdobycz w annałach EuroBasketu. Wcześniej tego typu dokonaniem mogli pochwalić się Toni Kukoć w 1995 roku (15 pkt, 12 zb, 11 ast) i Andrei Mandache w 2017 roku (14 pkt, 10 zb, 11ast). 29-latek dodatkowo zaliczył trzy przechwyty i przyćmił Lukę Doncicia. Polska odniosła triumf nad obrońcami tytułu mistrzowskiego 90:87! Dziękujemy!
⚪️🔴 KAPITAN 𝗠𝗔𝗧𝗘𝗨𝗦𝗭 𝗣𝗢𝗡𝗜𝗧𝗞𝗔 ❗️
▪️ 26 pkt., 16 zbiórek, 10 asyst
😎 Coś Ty narobił najlepszego! 😎#KoszKadra@EnergaSA pic.twitter.com/x0CIrI2W3H
— KoszKadra (@KoszKadra) September 14, 2022
Następny mecz reprezentacja Polski rozegra w piątek 16 września o godzinie 17:15. Półfinałowymi przeciwnikami Biało-Czerwonych będą Francuzi. Panowie, napadajcie!
Igor Milicić przed Słowenią. „Wierzę, że zadziałają nasze pułapki”
