Sevilla przegrała 2:1 ze Sportingiem Gijon w spotkaniu 34. kolejki Premiera Division. Grzegorz Krychowiak wpisał się na listę strzelców, ale niestety nie tak jak by tego chciał.
Podopieczni Unaia Emery’ego mimo, że słabo spisują się na wyjazdach to i tak byli faworytami dzisiejszego spotkania. Szybko bo już w 8. minucie Ibrorra wpakował piłkę do siatki i Sevilla objęła prowadzenie.
Niestety w 22. minucie po doskonałej kontrze gospodarzy reprezentant Polski wślizgiem przypadkowo wpakował piłkę do własnej siatki.
W drugiej części gry niewiele się działo. Bramkę dla swojego zespołu dopiero w doliczonym czasie gry zdobył Ivette Lopez
Sevilla po 34. kolejkach zajmuje 7. miejsce z dorobkiem 49 punktów.