Po dłuższej przerwie rozgrywki wznawia Polska Hokej Liga. Dzisiaj w ramach play-off zostaną rozegrane zostaną pierwsze spotkania ćwierćfinałowe.
Najciekawiej zapowiada się starcie w Jastrzębie-Zdroju, gdzie gospodarze podejmą hokeistów z Sanoka. Ciężko w tej parze wskazać jasnego faworyta. Co prawda wyżej w tabeli umieścili się podopieczni Roberta Kalabera, ale sanoczanie wygrali wszystkie spotkania na Jastorze. Przez większość sezonu jedni i drudzy zmagali się często z kontuzjami. Dziś sytuacja jest zupełnie inna. W Jastrzębiu nie brakuje ani jednego hokeisty. Natomiast goście znacznie wzmocnili swoją kadrę – do klubu dołączyli m.in. Alex Szczechura i Michael Cichy.
Kolejnym meczem, które zapowiada się emocjonująco jest spotkanie hokeistów z Nowego Targu z Unią Oświęcim. Większym faworytem tej rywalizacji są finaliści Pucharu Polski. Podopieczni Marka Ziętary mają korzystny bilans z sezonu zasadniczego. Co prawda wygrali cztery spotkania, ale należy także zwrócić uwagę na to, że oświęcimianie zwyciężyli w dwóch, tegorocznych meczach.
W dwóch pozostałych parach ćwierćfinałowych nie powinno być problemu ze wskazaniem faworytów. Comarch Cracovia zagra u siebie z Orlikiem Opole. Goście być może byliby w stanie nawiązać walkę ze zwycięzcą sezonu zasadniczego, ale przed play-off z klubu odszedł m.in. Michael Cichy.
GKS Tychy jest typowany do mistrzostwa kraju, ale do ostatecznych rozstrzygnięć pozostało jeszcze sporo czasu. Dziś podopieczni Jiri’ego Sejby podejmą u siebie zwycięzcę grupy słabszej – TMH Polonia Bytom. Choć tyszanie powinni awansować do półfinału to w pierwszych meczach mogą mieć małe trudności z pokonaniem bytomian. Wszystko z powodu ostatnich spotkań reprezentacji Polski na Węgrzech, w których wzięło udział 9 hokeistów GKS-u.
Play-off PHL, ćwierćfinały, 1. spotkania:
18:00 TatrySki Podhale Nowy Targ – KS Unia Oświęcim
18:00 JKH GKS – Ciarko PBS Bank STS Sanok
18:30 Comarch Cracovia – Orlik Opole
19:00 GKS Tychy – TMH Polonia Bytom