Piłkarze Legii Warszawa w rewanżowym spotkaniu 1/2 finału Pucharu Polski zawyciężtli nad Zawiszą Bydgoszcz 2:1. W pierwszym spotkaniu podopieczni
Stanisława Czerczesowa wygrali 4:0 i to oni zagrają 2 maja w finale PP na Stadionie Narodowym. Wcześniej udział w nim zapewnili sobie piłkarze poznańskiego Lecha.
Od pierwszego gwizdka Legioniści ruszyli do ataku. Goście mieli pierwszą dogodną sytuację do strzelenia gola w 12. minucie. Nikolić zdobył piłkę i podążył w stronę bramki Zawiszy, ale strzał jaki oddał okazał się zbyt słaby. Cztery minuty Nikolć otworzył wynik spotkania. Koszmarny błąd popełnili piłkarze Zawiszy przy rozgrywaniu piłki na własnej połowie. Bereszyński odebrał futbolówkę i podał do Nikolicia, a ten skierował ją do pustej bramki. Do pustej, gdyż sytuację chciał ratować jeszcze wychodzący Kowalski, ale węgierski napastnik poradził sobie z nim bez problemów.
Po strzelonej bramce na boisku nie widzieliśmy zbytnio ciekawych akcji. Zawisza kompletnie była bezradna w ofensywie, za to piłkarze Czerczesowa oddali 2-3 strzały, które w małym stopniu zagroziły Kowalskiemu.
Niestety obraz po wznowieniu gry w drugiej połowie nie zmienił się. Okazję do wyrównania mieli gospodarze w 56. minucie. Jednak strzał z rzutu wolnego Miki okazał się niecelny. Chwilę później kibice zgromadzeni na stadionie przy Gdańskiej mogli już się cieszyć ze zdobyczy bramkowej miejscowych piłkarzy. Guilherme, który pojawił się na murawie w drugiej części spotkania, niecelnie wycofał piłkę, którą następnie przejął Danielak i ruszył sam na bramkę Legionistów. W decydującym momencie ominął Malarza i skierował futbolówkę do pustej bramki. Kilkadziesiąt sekund później Zawisza mógł wyjść na prowadzenie, ale tym razem piłka po uderzeniu Danielaka zatrzymała się słupku.
Przez dłuższy czas znowu nic się nie działo na murawie. Aż w końcu znowu uderzyła Legia. Na strzał zza 16 metrów zdecydował się Guilherme, który zawinił przy bramce dla Zawiszy. Jak się okazało decyzja okazała się trafna, ponieważ Kowalski naciągał się, ale nie zdołał obronić tego strzału.
Wynik spotkania już nie uległ zmianom i to Legioniści awansowali do finału Pucharu Polski.
Zawisza Bydgoszcz – Legiia Warszawa 1:2 (0:1)
59. Danielak – 16. Nikolić, 79. Guilherme
Zawisza Bydgoszcz: Kowalski – Kamiński, Markić, Stawarczyk, Igumanović – Smektała, Panajotow, Drygas, Mica (67. Widelski), Patejuk (46. Danielak) – Lewicki (46. Gajewski)
Legia Warszawa: Malarz – Broź, Rzeźniczak, Lewczuk (52. Guilherme), Brzyski – Bereszyński (68. Kucharczyk), Kopczyński, Pazdan, Aleksandrow – Saganowski – Nikolić (73. Prijović)