W spotkaniach 12. kolejki Premier League “polskim” drużynom wiodło się różnie. Niestety zagrał tylko jeden biało-czerwony – Łukasz Fabiański.
Spisujące się bardzo słabo w obecnym sezonie Swansea grało na wyjeździe z Evertonem. W bramce gości tradycyjnie od pierwszej minuty mogliśmy oglądać Łukasz Fabiańskiego.
Walijska drużyna za sprawą Sigurdssona objęła prowadzenie w 41. minucie. Islandczyk pewnie wykonał rzut karny i pokonał Stekelenburga.
Gdy wydawało się, że Swansea odniesie swoje drugie zwycięstwo w obecnym sezonie Coleman strzałem głową w samo okienko bramki wyrównał stan rywalizacji w 89. minucie.
Swansea – Everton 1:1 (Coleman 89′; Sigurdsson (k) 41′)
Na Bet365 Stadium Stoke podejmowało Bournemouth. Tym razem występujący w ekipie gości Artur Boruc znalazł się poza kadrą meczową.
Jedyną bramkę w spotkaniu zdobył w 26. minucie Nathan Ake dla którego to było pierwsze spotkane w pełnym wymiarze minut w Premier League w barwach Bournemouth.
Gospodarze co prawda mieli fantastyczną okazję do wyrównania w 49. minucie ale Bojan Krikić zmarnował jedenastkę.
Stoke – Bournemouth 0:1 (Ake 26′)
Mistrzowie Anglii w 12. kolejce Premier League mierzyli się z Watfordem. Marcin Wasilewski spotkanie rozpoczął na ławce rezerwowych, zaś Bartosz Kapustka niestety znalazł się poza kadrą meczową.
Gospodarze już w 1. minucie spotkanie objęli prowadzenie. Bramkę na 1:0 zdobył Capoue. Jedenaście minut później było już 2:0. Tym razem bramkarza przyjezdnych pokonał Pereyra.
Leicester stać było tylko na bramkę kontaktową którą zdobył Mahrez z rzutu karnego w 15. minucie.
Watford – Leicester 2:1 (Capoue 1′, Pereyra 12′; Mahrez (k) 15′)
