Prezes Bayernu, Herbert Hainer, ma ostatnio spory ból głowy. Nie dość, że wyniki osiągane przez bawarską drużyny mogą martwić sternika, to dodatkowo padł on ofiarą internetowego przestępstwa. Kilka osób w sieci podszywało się pod 68-latka, zakładając fałszywe profile w mediach społecznościowych i podając się za niego.
Prezes Bayernu padł ofiarą internetowego przestępstwa
Bayern Monachium miał wymarzony początek sezonu w Bundeslidze, ale od tamtej pory Bawarczykom – delikatnie rzecz ujmując – nie wiedzie się najlepiej. “Die Roten” zanotowali trzy remisy z rzędu, a ostatnio ponieśli porażkę z Augsburgiem. Jednak rezultaty sportowe to nie jedyne problemy mistrzów Niemiec.
Ostatnio przestępcy internetowi utworzyli kilka fałszywych kont na Facebooku pod imieniem i nazwiskiem prezesa Bayernu, Herberta Hainera. Oszuści za pomocą tych profili kontaktowali się z wieloma ludźmi, natomiast te osoby wierzyły, że rozmawiają z Hainerem. Doszło m.in. do prób wyłudzenia pieniędzy. Prezydent monachijskiego klubu i adwokaci powiadomili policję oraz zapowiedzieli podjęcie kroków prawnych w tej sprawie.
– Zarówno Herbert Hainer, jak i FC Bayern, wyraźnie dystansują się od tego rodzaju zachowań i potępiają oszukańcze intencje, które za tym stoją – oświadczył rzecznik prasowy mistrzów Niemiec w rozmowie z “Bildem”.
Several fake profiles of Herbert Hainer were created recently on Facebook and tried to scam people who believed they were talking to Bayern’s president. The accounts have since been deleted and both Hainer and the club will take legal action [@BILD] pic.twitter.com/YkdNN392nl
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) September 26, 2022
Na łamach “Bilda” czytamy również, że jeśli uda się schwytać cyberprzestępców, prezes Hainer złoży przeciwko nim oficjalny pozew sądowy. Stanowcza reakcja klubu i jego sternika może zakończyć się wobec tego poważnymi konsekwencjami dla sprawców.
Złodzieje działali podczas meczu Bayern – Barcelona. Włamywacze okradli willę Thomasa Muellera