Biało-czerwoni w składzie Piotr Żyła, Jakub Wolny, Dawid Kubacki i Kamil Stoch zajęli czwarte miejsce w konkursie drużynowym Pucharu Świata w Vikersund. Triumfowali Słoweńcy przed Niemcami i Austrią. W naszej drużynie podobnie jak w Oslo zdecydowanie najsłabszym punktem okazał się Kamil Stoch.
Zawody dla nas świetnie rozpoczął Piotr Żyła skokiem na 219,5 metra, po którym prowadziliśmy o 1,8 punktu przed Norwegami. Również fantastycznie spisał się Jakub Wolny skacząc aż 227,5 metra, poprawiając swój rekord życiowy i powiększając prowadzenie nad Norwegami do 6 punktów. Gorzej spisali się nasi medaliści mistrzostw świata. Dawid Kubacki wylądował na 205 metrze i zostaliśmy wyprzedzeni przez Słoweńców po kapitalnym skoku Domena Prevca. Jeszcze słabiej wypadł Kamil Stoch. Tylko 202 metry, do tego w bardzo słabym stylu zepchnęło nas aż na 6 lokatę.
Drugą serię ponownie dobrze otworzył dla nas Żyła uzyskując najlepszą odległość -232 metry, co pozwoliło nam powrócić do czołowej trójki. Naszą pozycję umocnił Wolny znów bijąc rekord życiowy o kolejne 2 metry. Lepiej niż w 1 serii spisał się Kubacki – tym razem 217 metrów i nad czwartymi Austriakami przed ostatnią kolejką mieliśmy 36,2 punktu. To okazało się za mało. Po 200-metrowym skoku Stocha zawody zakończyliśmy tuż poza podium. Pewne zwycięstwo odnieśli Słoweńcy o 26,6 punktu przed Niemcami.
Wyniki końcowe konkursu:
1 | Słowenia | 1632.9 | |||
2 | Niemcy | 1606.3 | |||
3 | Austria | 1562.8 | |||
4 | Polska | 1546.2 | |||
5 | Japonia | 1530.1 | |||
6 | Norwegia | 1503.6 | |||
7 | Rosja | 1341.2 | |||
8 | Szwajcaria | 1334.6 | |||
9 | Finlandia | 615.8 | |||
10 | Czechy | 562.4 |