W nocy z niedzieli na poniedziałek odbył się finał na krótkim basenie na 200 m stylem grzbietowym. Polacy z wielkimi nadziejami czekali na start polskiego pływaka. Po raz kolejny w karierze złotym medalistą został Radosław Kawęcki.
Kawęcki znokautował swoich rywali. Z czasem 1.47,63 zdobył złoty medal Mistrzostw Świata. Dla porówniania drugi na mecie Jacob Pebley stracił do Polaka 1,35 s. Natomiast trzeci Japończyk – Nasaki Kaneko był wolniejszy o 1,55 s.
Tryumf Kawęckiego był jego trzecim zwycięstwem tej rangi w karierze. Po raz pierwszy dokonał tego cztery lata temu w Stambule, po raz kolejny w Doha i w tym roku dokonał piłkarskiego hat-tricka wygrywając w Windsor.