Podczas niedzielnego spotkania ligi hiszpańskiej Real Madryt – Villarreal poważnej kontuzji doznał David Alaba. Jest to kolejny środkowy obrońca Królewskich, który w najbliższych miesiącach będzie pauzował. Stołeczny klub w zimowym okienku transferowym nie zamierza jednak wzmacniać tej formacji.
Kontuzja Alaby nie wpłynie na transferowe plany Realu Madryt
W 35. minucie starcia z Villarrealem David Alaba upadł na murawę i nie był w stanie kontynuować gry. Szczegółowe badania wykazały, że austriacki defensor ma naderwane wiązadła w lewym kolanie i w najbliższych dniach przejdzie operację. Z kolei rehabilitacja potrwa kilka miesięcy, więc 31-letni piłkarz może już nie zagrać do końca sezonu.
W trakcie rekonwalescencji jest również Eder Militao, więc po informacji o kontuzji Alaby pojawiło się wiele spekulacji, że Real Madryt zimą będzie musiał sprowadzić środkowego obrońcę. Według hiszpańskiego dziennika Marca tak się jednak nie stanie. Klub ze stolicy Hiszpanii podczas zbliżającego się okienka transferowego nie zamierza wzmacniać składu, aby latem mieć więcej środków na pozyskanie Kyliana Mbappe lub Alphonso Daviesa.
Wiele wskazuje na to, że w najbliższych miesiącach podstawowymi stoperami Królewskich będą Antonio Rudiger i Nacho Fernandez. Jednak nie będą oni mieli zmienników. Nie są to jedyne problemy Carlo Ancolettiego. Poza Militao i Alabą na liście kontuzjowanych są również m.in. Eduardo Camavinga, Thibaut Courtois, Daniel Carvajal czy Vinicius Junior.
🎦 Reaksi para pemain ketika mengetahui Alaba terkena cedera ACL.
Bener-bener keliatan bgt bahwa mereka sedih ngeliat kondisinya Alaba..pic.twitter.com/tcfEtK6kGA
— Madrid Mads (@RMadridMads) December 18, 2023
Kim jest Vitor Roque kupiony przez Barcelonę? 18-letni napastnik ma być impulsem dla Lewandowskiego