Remis z Mołdawią na Narodowym. Szanse na bezpośredni awans zmalały niemal do zera

Niestety reprezentacja Polski tylko zremisowała 1:1 z Mołdawią na Stadionie Narodowym, co powoduje, że szanse na bezpośredni awans do przyszłorocznego EURO są już minimalne. Do bramki trafiali Ion Nicolaescu oraz Karol Świderski.

Co z awansem na EURO 2024?

Polacy od początku rzucili się do ataku na rywali, dobrze wiedząc, jaka jest stawka tego spotkania. Podopieczni Michała Probierza przeważali od pierwszych minut, co doprowadziło do szybkich dwóch żółtych kartek dla Reabciuka oraz Cojocaru. Mogłoby się wydawać, że to dobry prognostyk na kolejne minuty gry, ale niestety do Mołdawia jako pierwsza trafiła do bramki. Do siatki trafił nie kto inny, jak Nicolaescu, który skarcił biało-czerwonych w pierwszym meczu w Kiszyniowie.

Wynik 0:1 utrzymał się do przerwy, choć niewiele brakowało, aby kilka chwil przed gwizdkiem sędziego Świderski doprowadził do remisu. Napastnik Charlotte balansem ciała świetnie oszukał obrońców rywali w polu karnym, ale jego mocny strzał pofrunął na poprzeczką.

Druga część spotkania podobnie jak pierwsza rozpoczęła się od zmasowanego ataku Polaków, co przyniosło skutek w 53. minucie, gdy do bramki rywali trafił w końcu Karol Świderski. Sporo przy tej bramce można zawdzięczać Arkowi Milikowi, który przepuścił piłkę i stworzył sytuację bramkową dla kolegi z ataku. Przez kolejne 40 minut pełną kontrolę nad meczem mieli Polacy, ale niestety zabrakło skuteczności, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Przepięknie obrócił się Karol Świderski! Wyrównujący gol Polaków 👊

🔴📲 Oglądaj online #POLMDA ▶️ https://t.co/P3LuYDNwht pic.twitter.com/kJGxuqOkXE

— TVP SPORT (@sport_tvppl) October 15, 2023

Niestety remis w tym meczu oznacza, że szanse na bezpośredni awans do spadły w zasadzie do minimum. Czesi utrzymali się na 2. miejscu w tabeli z przewagą jednego punktu i mają do rozegrania jeden mecz więcej. Przed nimi mecze z biało-czerwonymi 17 listopada oraz z Mołdawią trzy dni później. Aby awansować na przyszłoroczne EURO bezpośrednio z grupy kwalifikacyjnej, musimy wygrać z Czechami, a następnie nasi południowy sąsiedzi musieliby przynajmniej zremisować z Mołdawią.

Tabela grupy E:

Włoskie media: Reprezentant Polski zamieszany w aferę bukmacherską