Finalista ubiegłorocznych Mistrzostw Świata, Młodzieżowy Mistrz Europy – Patryk Dobek, nie awansował do półfinałowego biegu na dystansie 400 metrów przez płotki. 22-letni zawodnik, przebiegł ten dystans w fatalnym czasie 50,66 sekundy i zajął dopiero 41. miejsce eliminacji!
Patryk Dobek przed Igrzyskami Olimpijskimi był wielką niewiadomą. Zrezygnował ze startu na Mistrzostwach Europy w Amsterdamie, aby lepiej przygotować się do sierpniowych startów w Rio. W starcie kontrolnym przed Igrzyskami, przegrał złoty medal Młodzieżowych Mistrzostw Polski na rzecz uczestnika Mistrzostw Europy – Patryka Adamczyka. W tym sezonie tylko raz zbliżył się do granicy 49 sekund (49,01 – najlepszy wynik w sezonie).
W tych przygotowaniach musiała istnieć pewna tajemnica, gdyż był to jego drugi najgorszy bieg w sezonie. Polak biegał w ostatniej serii eliminacji, znając wyniki swoich rywali. Aby awansować do półfinału, nie musiał pobiec nawet swojego najlepszego rezultatu w sezonie, gdyż czas dający bezpośredni awans był ustalony na poziomie 49,20 sekundy, co zdecydowanie było w zasięgu Dobka. Niestety, Polak zajął ostatnie miejsce w swojej serii, a czas 50,66 sekundy pozwolił mu zająć 41. miejsce.