Lekkoatletyczne zmagania dopiero się rozpoczęły, a już na pierwszym planie mamy naszych reprezentantów. W eliminacjach biegu na 800 metrów, bardzo dobrze spisali się nasi zawodnicy – Adam Kszczot oraz Marcin Lewandowski, którzy bez żadnego problemu awansowali do niedzielnych półfinałów.
Świetną formę potwierdził Adam Kszczot, który na ogromnym luzie wygrał swój eliminacyjny bieg, pokonując jednego z kandydatów do zdobycia medalu – Roticha z Kenii. Czas Polaka na mecie – 1:45,83 minuty. W wywiadzie dla TVP przyznał, że dopiero zszedł z mocnego treningu i sam nie wie na co go stać. Widać jednak, że Polak czuje się bardzo pewnie i stać go na walkę o olimpijski medal.
Na drugi ogień poszedł Marcin Lewandowski, który na wielkich imprezach przeważnie miał więcej pecha niż szczęścia, które przecież jest również bardzo potrzebne. Tym razem wszystko poszło po myśli naszego zawodnika, który w bardzo mądrze rozegranym biegu zajął 2. miejsce i z czasem 1:46,35 minuty, bez problemu zakwalifikował się do półfinału. Lewandowski podobnie jak Kszczot, zrobił to bardzo małym nakładem sił.