Rio 2016: Lisek tuż poza podium

16 sie 2016, 09:12

Piotr Lisek udanie zadebiutował na Igrzyskach Olimpijskich, zajmując bardzo dobre 4. miejsce z najlepszym wynikiem w tym sezonie – 5,75 metra. 24-letni zawodnik ze Szczecina, bardzo mądrze chciał rozegrać olimpijski finał, przenosząc swoje ostatnie próby na wyższe wysokości. 

Nasz jedynak w olimpijskim finale jest specjalistą od najważniejszych konkursów. Polak zdobywał brązowe medale Halowych Mistrzostw Europy (2015), Halowych Mistrzostw Świata (2016) oraz Mistrzostw Świata na otwartym stadionie (2015). Wiedzieliśmy więc, że w finale również będzie chciał powtórzyć taki wynik za wszelką cenę. I właśnie tak było, ale zabrakło trochę szczęścia, które również bardzo jest potrzebne.

Lisek bardzo dobrze rozpoczął konkurs, zaliczając już w pierwszych próbach wysokości 5,50 metra oraz 5,65 metra. Następną wysokością było 5,75 metra, czyli atak na najlepszy wynik w tym sezonie. Polak po raz kolejny pokazał ogromną determinację i zaliczył tą wysokość w pierwszej próbie. Od tej wysokości, w konkursie pozostała tylko piątka zawodników i każdy z nich miał szansę na zdobycie medalu.

Wysokość 5,85 metra. Trójka zawodników zalicza ją za pierwszym razem. Niestety wśród nich nie ma Piotra Liska. Polak aby walczyć o medal, podejmuje bardzo ryzykowny krok, przenosząc dwie próby na wysokość 5,93 metra, co było bardzo mądrym posunięciem. Wysokości nie udało się niestety zaliczyć, ale w rozliczeniu całego konkursu, w przypadku przeskoczenia tej wysokości, Lisek skończyłby konkurs z kolejnym brązowym medalem, a także z nowym rekordem Polski.

 

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA