Paweł Wiesiołek zakończył 1. dzień startów w wieloboju na Igrzyskach Olimpijskich w Rio. Piątą, a zarazem ostatnią konkurencją pierwszego dnia, był bieg na dystansie 400 metrów. Nasz zawodnik spisał się dość przeciętnie, meldując się z 23. czasem tego biegu.
Rok temu w Pekinie była to konkurencja, w której Wiesiołek sprawił sobie najwięcej radości, śrubując rekord życiowy na poziom 48,55 sekund. W Rio dałoby mu to czołową dziesiątkę, ale nie zawsze jest tak kolorowo.
Nasz zawodnik wystąpił w 2. biegu i zajął w nim 6. miejsce, przecinając linię mety w czasie 50,18 sekundy. Seria naszego wieloboisty była bardzo mocna i wydawałoby się, że wynik mógł być dużo lepszy.
Po pierwszym dniu Paweł Wiesiołek zajmuje 21. miejsce z dorobkiem 3996 punktów. Mamy nadzieję, że drugi dzień w jego wykonaniu będzie dużo lepszy.