Istnieje możliwość, że latem Bayern Monachium pozyska napastnika. Jeśli Robert Lewandowski pozostanie w zespole mistrza Niemiec być może będzie musiał walczyć o miejsce w zespole z Mario Mandżukiciem.
Chorwacki napastnik występował już w drużynie Bayernu Monachium w latach 2012-2014. Odszedł z zespołu dokładnie w okresie, kiedy Robertowi Lewandowskiemu skończył się kontrakt z Borussią Dortmund i przeszedł do Bayernu. Mandżukić po rozstaniu z Bawarczykami przeniósł się najpierw do Atletico Madryt, skąd trafił do Juventusu Turyn.
Według portalu Calciomercato.com Chorwat może latem wrócić na Allianz Arena. Po sezonie trenerem mistrza Niemiec przestanie być Pep Guardiola, a jego miejsce zajmie Carlo Ancelotti. Sprowadzenie Mandżukicia stałoby się bardziej prawdopodobne, jeśli Lewandowski zostałby sprzedany do innego klubu. Jednak, nawet w razie pozostanie reprezentanta Polski w niemieckim zespole, transfer obecnego snajpera Juventusu nie jest wykluczony i może stać się konkurentem do gry w ataku.
Kilka dni temu, w spotkaniu Ligi Mistrzów pomiędzy Juventusem a Bayernem doszło do spięcia pomiędzy oboma napastnikami. Choć Polak nie dał się sprowokować Mandżukiciowi, ten wyraźnie dążył do wyprowadzenia z równowagi Lewandowskiego. Można się jedynie domyślać, czy była to jedynie meczowa “zagrywka” psychologiczna, czy zachowanie związane z zajęciem miejsca w składzie monachijczyków przez “Lewego”.
