Już tylko jedno zwycięstwo dzieli radomian od upragnionego trzeciego miejsca w Tauron Basket Lidze. Wszystko dzięki wygranej w pierwszym meczu przeciwko Energą Czarnymi Słupsk.
Zagraniczni koszykarze Energii, czyli Callistus Eziukwu, J-Blass i Kyle Shiloh uzbierali we trójkę aż 47 punktów, ale to nie wystarczyło, aby pokonać we własnej hali Rosy. W nie najlepszej sytuacji znajdują się zatem zawodnicy ze Słupska, bowiem gra toczy się tylko do dwóch zwycięstw i jeśli przegrają oni kolejny mecz, to ich marzenia o zwycięstwie w tej rywalizacji ostatecznie będą musiały odejść w zapomniane.
Energa Czarni Słupsk – Rosa Radom 73:82 (14:21, 23:14, 21:25, 15:22)
Energa Czarni: Eziukwu 18, Blassingame 16, Shiloh 13, Nowakowski 6, Cesnauskis 5, Mokros 4, Pasalić 4, Borowski 4, Gruszecki 3.
Rosa: Turek 25, Gibson 16, Taylor 15, Sokołowski 9, Majewski 7, Witka 4, Szymkiewicz 2, Adams 2, Mirković 2, Zalewski 0, Jeszke 0.
Stan rywalizacji: 1-0 dla Rosy