Rosyjscy zawodnicy mogą wrócić do polskiej ligi? Minister Bortniczuk potwierdza

12 lip 2022, 11:25

Inwazja Rosji na Ukrainę sprawiła, że od początku sezonu 2022 z polskich rozgrywek żużlowych wykluczono zawodników, którzy legitymowali się rosyjskim paszportem. Minister sportu Kamil Bortniczuk uważa jednak, że nie zawsze jest to dobre rozwiązanie. 

Rosyjscy zawodnicy zostali wykluczeni z polskiej ligi żużlowej

polski-sport.pl wspiera ligę typerów johnnybet

Wybuch wojny na Ukrainie sprawił, że na sportowców pochodzących z Rosji spadło wiele sankcji. Doskonałym przykładem jest tu działalność Polskiego Związku Motorowego (PZM), który zabronił rosyjskim zawodnikom startu żużlowej w PGE Ekstralidze.

Sytuacja jest jednak znacznie bardziej skomplikowana, niż mogłoby się wydawać. W PGE Ekstralidze nie mogą występować bowiem nawet Ci Rosjanie, którzy posiadają również polski paszport. Szczególnie głośno jest o przypadkach Artioma Łaguty Emila Sajfutdinowa. Obaj zawodnicy od wielu lat mieszkają w Polsce, tutaj płacą podatki i uzyskali nawet nasze obywatelstwa.

Ponadto po tym, jak Rosja dokonał inwazji na Ukrainę, Łaguta i Sajfutdinow zapragnęli startów w PGE Ekstralidze jako reprezentanci naszego kraju. Na to zgody nie wyraziły jednak władze PZM. Jedyny wyjątek zrobiono dla Gleba Czugunowa. Zawodnik bowiem jeszcze przed rozpoczęciem wojny postanowił reprezentować Polskę.

Bortniczuk uważa, że nie zawsze jest to dobre rozwiązanie

Wykluczenie Rosjan z rozgrywek skrytykował teraz minister sportu Kamil Bortniczuk. W rozmowie z „Rzeczpospolitą” zasugerował, że nie jest to normalna sytuacja, szczególnie w kontekście faktu, iż np. Łaguta został zdyskwalifikowany również przez Federację Sportu Motocyklowego w Rosji za krytykowanie działań Władimira Putina.

Nie wyobrażam sobie, jak można ograniczać prawa obywatela Polski, który tu mieszka, tu płaci podatki, tylko dlatego, że ma drugi paszport. A już tym bardziej, że w jednym przypadku doszło do zawieszenia rosyjskiego żużlowca przez tamtejszą federację – powiedział Bortniczuk.

–  Przejęcie od Rosjan czołowego żużlowca świata i jego występ pod polską flagą w obliczu obecnej sytuacji to byłaby wyraźna deklaracja, że ten człowiek stanął po jasnej stronie mocy. Uważam, że to byłby bardzo duży wizerunkowy cios dla Rosjan. Myślę więc, że gdyby była taka możliwość, to wręcz powinniśmy o to zabiegać – dodał Bortniczuk.

polski-sport.pl wspiera ligę typerów johnnybet

W podobnej sytuacji znalazł się również Wadim Tarasienko, który tak jak Artiom Łaguta, skrytykował przywódcę Rosji. Różnica polega jednak na tym, że pierwszy z wymienionych zawodników nie posiada polskiego paszportu. Jednak i w tym przypadku Kamil Bortniczuk uważa, że powinna się pomoc żużlowcowi.

 Jeżeli ktoś poniósł w Rosji karę za to, że skrytykował Putina, a my jednocześnie go karzemy w Polsce za to, że jest Rosjaninem, to coś jest nie tak – ocenił polski minister sportu.

Rosyjska federacja bez litości. Łaguta i Tarasienko zdyskwalifikowani!

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA