Washington Wizards przegrali na własnym obiekcie z ekipą Indiany Pacers 106-123. Goście trafili aż 19 rzutów za trzy punkty, pobijając tym samym rekord organizacji. Marcinowi Gortatowi zabrakło jednej zbiórki aby uzyskać w tym meczu double-double.
Świetne spotkanie pod kątem skuteczności rzutów za trzy punkty rozegrała drużyna z Indianapolis, trafiając 19 z 26 oddanych rzutów i pobijając tym samym rekord klubowy pod tym względem. Aż 15 z nich było dziełem duetu Paul George-C.J Miles, pierwszy z nich był zresztą najlepszym graczem na parkiecie, notując 40 punktów.
Marcin Gortat spedził na boisku 24 minuty, zdobywając w tym czasie 10 punktów, dziewięć zbiórek, pięć asyst, dwa przechwyty i blok. W drużynie Washingtonu najbardziej wyróżnił się Gary Neal, który zdobył 23 punkty wchodząc z ławki.
Po tej porażce Wizards zajmują 8. miejsce na Wschodzie z bilansem 6-5. Przegrana z Pacers była pierwszą po serii trzech kolejnych zwycięstw. Następny mecz zagrają w środę na wyjeździe z Charlotte Hornets.
Skrót meczu:
https://www.youtube.com/watch?v=Fz2xqoROzC0
