Rozwój Katowice po emocjonującym spotkaniu pokonał na własnym stadionie Stomil Olsztyn 2:1 w meczu 21. kolejki piłkarskiej 1. ligi!
Przed tym spotkaniem, mimo dużych problemów finansowych faworytem byli goście z Olsztyna, którzy teoretycznie znajdowali się na pozycji dającej nadzieje nawet na awans do Ekstraklasy. Niestety, już pierwszy mecz rundy wiosennej najprawdopodobniej zweryfikuje cele Stomilu…
Pierwsza połowa to bardzo nudne i nie obfitujące w okazje mogące zagrażać bramkom obu golkiperów. Obraz gry o 180 stopni zmienił się jednak po przerwie.
Najpierw w 61. minucie z rzutu karnego Gałecki wyprowadził Rozwój na prowadzenie, a 7 minut później za sprawą Czerkasa mieliśmy już 2:0. Kibice zgromadzeni na stadionie w Katowicach nie spodziewali się, że czekają ich jeszcze nerwy do samego końca..
Najpierw w 80. minucie Król otrzymał drugą żółtą kartę, a w konsekwencji czerwoną, z kolei minutę później Głowacki strzelił kontaktową bramkę dającą emocje do ostatniego gwizdka sędziego. Na szczęście dla gospodarzy więcej w tym meczu już się nie wydarzyło i to Rozwój może się cieszyć z trzech punktów.
W tabeli 1. ligi prowadzi Arka Gdynia, Stomil jest 5., ale szansę na wyprzedzenie go jeszcze w ten weekend będzie miał szansę Chrobry Głogów i GKS Bełchatów. Rozwój, mimo wygranej nadal znajduje się w strefie spadkowej, ale żeby się z niej wydostać potrzeba już o wiele mniej, aniżeli miało to miejsce jeszcze dwie godziny temu.
