Serie A: Porażka Sampdorii, kiepski dzień Polaków

22 sty 2017, 19:51

Sampdoria Genua grała dziś wyjazdowe spotkanie z drużyną Atalanty. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 1:0. Całe spotkanie w barwach gości rozegrał Karol Linetty, natomiast Bartosz Bereszyński nie pojawił się dziś na boisku. 

Podczas pierwszej części spotkania kibice zgromadzeni na stadionie mogli żałować, że postanowili oglądać mecz z poziomu trybun. Żadna z drużyn nie była w stanie stworzyć sobie sytuacji do zdobycia bramki. Gra toczyła się głównie w środku pola i żadna ze stron nie chciała przejąć inicjatywy w tym spotkaniu.

Na drugą połowę spotkania zdecydowanie bardziej zmotywowani wyszli gospodarze, którzy od początku drugiej części gry zdominowali wydarzenia na boisku, jakby chcąc wynagrodzić swoim kibicom nieciekawą pierwszą połowę. Przejęcie inicjatywy przyniosło efekt w postaci bramki zdobytej z rzutu karnego w 54. minucie spotkania. Warto dodać, że wielu arbitrów w podobnej sytuacji nie zdecydowało by się na podyktowanie jedenastki. Po tym trafieniu do głosu zaczęli dochodzić goście, jednak nie mogli znaleźć sposobu na pokonanie bramkarza rywali i spotkanie zakończyło się wynikiem 1:0

Karol Linetty dostosował się poziomem do całej drużyny Sampdorii, która nie zaliczy tego spotkania do udanych i już w 58. minucie opuścił boisko. Drugi z naszych reprezentantów, Bartosz Bereszyński po kiepskim debiucie w meczu pucharowym dziś nie podniósł się z ławki rezerwowych.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA