W nocy z niedzieli na poniedziałek kolejny występ na parkietach NBA zaliczył Jeremy Sochan. Reprezentant Polski spędził na boisku 34 minuty i zdobył 16 punktów przy bardzo dobrej skuteczności. Niestety San Antonio Spurs przegrało z Miami Heat 118:111.
Polak wykorzystał absencję zmiennika. Sochan rozegrał najwięcej minut w sezonie
Przed startem sezonu doświadczony trener Gregg Popovich zdecydował, że Jeremy Sochan będzie podstawowym rozgrywającym San Antonio Spurs. Wpływ na to miało dołączenie do zespołu Victora Wembanyamy, który jest skrzydłowym. Polak wciąż uczy się nowej pozycji i solidne występy przeplata nieco słabszymi.
W pojedynku z Miami Heat nie zagrał kontuzjowany Tre Jones, który we wcześniejszych spotkaniach był pierwszym zmiennikiem Sochana. W związki z tym 20-letni koszykarz w starciu z ekipą z Florydy przebywał na parkiecie aż 34 minuty, co jest jego rekordem sezonu. Polak miał też najlepszą skuteczność w trwającej kampanii. Trafił 4 na 6 rzutów za 2 punkty, 2 na 3 za 3 punkty oraz 2 na 2 rzuty wolne. Miał też 5 zbiórek, 3 asysty i 2 bloki oraz 3 straty i 4 faule.
Po raz kolejny w tym sezonie koszykarze San Antonio Spurs zawiedli w kluczowych momentach spotkania. W drugiej kwarcie zespół prowadzony przez Gregga Popovicha prowadził różnicą 19 punktów, a w połowie czwartej 10 punktami. Ostatecznie przegrał 118:113. Dla zespołu, którego zawodnikiem jest Jeremy Sochan była to piąta porażka z rzędu.
Jeremy Sochan przeciwko Heat:
34 min
16 pkt
5 zb
3 as
2 blk
3 str
4 faule
6/9 z gry
2/3 za trzy
2/2 wolne
-5 z nim na boisku pic.twitter.com/t0vnbRbTEq— Piotr Zarychta (@ZHighlights_) November 13, 2023
El. EuroBasket 2025: Polki przegrały z Litwą, choć miały sporą przewagę