Quin Snyder jest brany pod uwagę jako ewentualny następca Gregga Popovicha na stanowisku trenera głównego San Antonio Spurs. Przyszłość szkoleniowca „Ostróg” wciąż stoi pod znakiem zapytania. Pewne wątpliwości postanowił rozwiać ceniony dziennikarz, Marc Stein.
Gregg Popovich przeszedł do historii NBA, stając się trenerem z największą liczbą zwycięstw w annałach najlepszej koszykarskiej ligi świata. Eksperci nadal główkują, co z przyszłością Popa i poruszają ważki temat: kto mógłby zostać następcą szkoleniowca San Antonio Spurs? Zdaniem cenionego dziennikarza, Marca Steina, godnym następcą Popovicha byłby Quin Snyder. Choć Stein nie wyklucza, że Poppo pozostanie w NBA.
– Trzymałbym się koncepcji, że Pop poprowadzi drużynę San Antonio jeszcze przynajmniej przez jeden sezon. Wciąż widać, jak bardzo kocha i potrzebuje być z zawodnikami, na hali, na treningach. Jeśli chodzi o jego następców, to coraz częściej słyszę, że Popovicha zastąpi Quin Snyder. Spurs z pewnością by go polubili – powiedział Stein.
Quin Snyder is a potential candidate to replace Gregg Popovich, per @TheSteinLine
“More and more, I hear Snyder’s name as a potential Pop successor that the Spurs would naturally relish.”
(Via https://t.co/kX6Dg110S5) pic.twitter.com/2Na8FmIU2W
— NBACentral (@TheNBACentral) March 13, 2022
Quin Snyder aktualnie pełni funkcję pierwszego trenera Utah Jazz. Ponadto opiekun „Nutek” dawniej współpracował z Popovichem, gdy prowadził drużynę Austin Spurs w NBA G-League, więc jeżeli władze Spurs miałyby komuś zaufać, to właśnie Snyderowi.