Inauguracja sezonu 2016 zbliża się wielkimi krokami. Wiele klubów zaplanowało sparingi, w których chcą sprawdzić swoich zawodników. W niektórych ośrodkach dużą przeszkodą w ich rozegraniu jest pogoda.
Pierwsze mecze kluby odjadą w lany poniedziałek, 28 marca. Zostały więc niecałe cztery tygodnie na ewentualne treningi i sparingi. Niestety pogoda nie sprzyja organizowaniu ich. Jak mówi stare dobre przysłowie „W marcu jak w garncu”. Przekonują się o tym m.in. w Krakowie.
Wanda swoje sparingi zaplanowała na 12 i 13 marca z obecnym Mistrzem Polski, Unią Leszno. Prawdopodobnie jednak zostaną one odwołane. – Pogoda nam nie sprzyja. U nas padał śnieg, w Lesznie jest podobnie. Do tego wciąż pojawiają się przymrozki. By tor nadawał się do jazdy, potrzebujemy kilku ciepłych dni ze słońcem i wiatrem – wypowiada się Paweł Sadzikowski na łamach krakowskiego portalu sportowego.
Nie tylko w Krakowie i Lesznie mają utrudnione zadanie. Również w innych ośrodkach pogoda nie popłaca.