Dzisiejszego wieczoru koszykarze Stelmetu BC, rozpoczęli kolejny sezon w europejskich pucharach, grając w nowych rozgrywkach pod egidą FIBA, czyli w Koszykarskiej Lidze Mistrzów. W Sassari, zmierzyli się z włoskim Dinamo Sardegna. Pojedynek był bardzo wyrównany, niestety to ekipa gospodarzy odniosła zwycięstwo, pokonując Stelmet 74:70.
Po ostatniej kompromitacji w PLK, Stelmet miał za zadanie odbudować nieco swój wizerunek, lecz pomimo zaciętej walki, nie udało mu się pokonać włoskiego rywala. Od pierwszych minut spotkania, wiadomo było, że żaden z zespołów nie odda zwycięstwa tak łatwo. Zarówno Stelmet, jak i Dinamo, zdobywali punkt za punktem, próbując wzajemnie rozszyfrować swoją grę na tyle, aby odskoczyć na kilka oczek. Całe spotkanie przebiegło w bardzo nerwowej atmosferze, ponieważ do samego końca wynik nie wskazywał wyraźnie na wygraną któregokolwiek z zespołów.
Pierwsza połowa tego spotkania należała do Stelmetu. Koszykarze, pod wodzą Artura Gronka, dyktowali warunki, odskakując włoskiemu rywalowi na co najmniej kilka oczek.
Niestety, po przerwie w grze zielonogórzan coś się zmieniło i nie byli w stanie powrócić do odpowiedniego tempa gry. Rywale zmobilizowali się i zaczęli odrabiać straty, a przewaga Stelmetu z minuty na minutę drastycznie malała, co doprowadziło do wyrównania wyniku w ostatniej kwarcie. Cała defensywa zielonogórzan stała się bardzo łatwa do rozszyfrowania, co dało swój efekt w końcówce meczu, gdy Włosi rozbili obronę rywali, po czym bez problemu trafiali z dystansu. O porażce zdecydowało kilka ostatnich minut meczu, kiedy Stelmet stracił skuteczność. W całym meczu w wykonaniu mistrzów Polski, wyraźnie brakowało jednego zawodnika, który wziąłby ciężar gry na swoje barki.
Dinamo Banco di Sardegna Sassari – Stelmet BC Zielona Góra 74:70 (21:15, 11:24, 22:17, 20:14)
Sassari: Darius Johnson-Odom 15, Rok Stipcevic 12, Trevor Lacey 12, Brian Sachetti 9, Josh Carter 8, Dusko Savanovic 7, Gabriel Olaseni 4, Tautvydas Lydeka 2, Lorenzo D’Ercole 0, Giacomo Devecchi 0, Diego Monaldi 0.
Stelmet: James Florence 20, Przemysław Zamojski 10, Armani Moore 8, Łukasz Koszarek 8, Nemanja Djurisic 8, Igor Zajcew 4, Adam Hrycaniuk 4, Julian Vaughn 3, Karol Gruszecki 3, Thomas Kelati 2.