W dzisiejszym jedynym spotkaniu Tauron Basket Ligi koszykarze Stelmetu Zielona Góra pokonali na własnym parkiecie King Wilków Morskich Szczecin 98:92.
Przebieg spotkania nie wskazywał na to, że kibice zgromadzeni na hali w Zielonej Górze oglądać będą emocjonującą końcówkę. Początek zmagań nieoczekiwanie należał do bardzo wyrównanych. Na przerwę po pierwszej kwarcie koszykarze obu drużyn schodzili przy wyniku remisowym. „Odskok” nastąpił jednak w kwarcie numer dwa, koszykarze Stelmetu podkręcili tempo i na przerwę schodzili z przewagą dwunastu punktów.
W całym spotkaniu z pewnością na uznanie zasługuje fakt bardzo wysokiej skuteczności. W trzeciej kwarcie koszykarze urządzili sobie pokaz strzelecki, dowodem na to jest wynik tej odsłony, w której padł remis 28:28. Nic więc nie wskazywało na nerwową końcówkę.
Ostatnia część gry zdecydowanie należała do gości ze Szczecina. Przewaga Stelmetu z każdą minutą topniała. W najważniejszym etapie meczu ciężar na swoje barki wziął jednak doświadczony Łukasz Koszarek, który zdobywając niezwykle cenne punkty uchronił swój zespół przed sensacyjną porażką. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 98:92 dla gospodarzy. Gracze z Zielonej Góry odnieśli trzecie zwycięstwo w obecnym sezonie polskiej ligi.