Znajdująca się w zaawansowanej ciąży Adrianna Sułek nie przerywała treningów, chcąc jak najlepiej przygotować się do tegorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu. Polska wieloboistka odpowiedziała na komentarze niektórych internautów, którzy ją za to krytykowali.
Sułek z radosną nowiną
Adrianna Sułek-Schubert ma za sobą znakomitą pierwszą część 2023 roku. Największy sukces osiągnęła na halowych mistrzostwach Europy w Stambule, gdzie sięgnęła po srebrny medal. Rywalizację w pięcioboju zakończyła z wynikiem 5014 punktów, ustanawiając tym samym nowy rekord Polski.
Na początku sierpnia 24-latka ogłosiła radosną nowinę. W mediach społecznościowych przekazała, że jest w ciąży, na skutek czego czasowo wycofała się z dalszej rywalizacji sportowej. Od razu zaznaczyła jednak, że tuż po urodzeniu dziecka zamierza wrócić do sportu “jeszcze silniejsza”.
Sułek odpowiedział na komentarze internautów
Pomimo ciąży, Sułek w dalszym ciągu pojawiała się na bieżni, na której przygotowywała się do nadchodzących igrzysk olimpijskich. W swoich mediach społecznościowych zamieszcza sporo nagrań z treningów. Niektórzy niespecjalnie pozytywnie na to reagują, o czym sama 24-latka opowiedziała w rozmowie z “Przeglądem Sportowym”.
– Jeśli chodzi o speców z internetu, to nie będę słuchała kogoś, kto w ogóle nie wie, z czym mam do czynienia. Zdarzają się osoby wścibskie i zazdrosne, które lubią wtykać nos w nie swoje sprawy. Tylko że ja nie zmienię przygotowań do igrzysk w Paryżu po wpisie jakiegoś Janusza, który mówi, że to, co robię, jest nienormalne i szkodzi dziecku – otwarcie przyznała.
Orlen Cup 2024. Gwiazdy lekkiej atletyki wystartują w łódzkiej Atlas Arenie
nie ganie i nie pochwalam ale sie zastanow zeby potem nie bylo placzu