Szalona końcówka w Płocku!

Aktualizacja: 3 lut 2022, 12:18
12 lut 2017, 17:30

Choć w Płocku termometry pokazywały 6 stopni na minusie, podobnie jak kibice zgromadzeni na stadionie liczyliśmy, że piłkarze obu drużyn zapewnią nam emocje na poziomie, który pozwoli puścić w zapomnienie zimową aurę… Niestety długo musieliśmy czekać na prawdziwe emocje w tym spotkaniu. 

Spotkanie od samego początku było dość wyrównane z delikatnym wskazaniem na zespół Śląska. Piłkarze jeszcze nie do końca odszukali swoją najlepszą dyspozycję po przerwie zimowej i obserwowaliśmy ogrom prostych błędów w wykonaniu zawodników obu drużyn. Do przerwy na tablicy widniał wynik 0:0, a najlepszą szansę do zdobycia bramki mieli zawodnicy z Płocka jednak świetną interwencją popisał się bramkarz przyjezdnych, Mariusz Pawełek.

Druga część gry przebiegała pod znakiem przewagi Śląska Wrocław. To właśnie drużyna gości stworzyła sobie więcej sytuacji do zdobycia bramki i udało im się jedną z tych szans wykorzystać. Piękną bramkę w 82. minucie zdobył powracający do Wrocławia Robert Pich. Gdy wydawało się, że przyjezdni wywiozą z Płocka 3 punkty w ostatniej akcji meczu wyrównującego gola zdobył wprowadzony w drugiej połowie Jose Kante.

Mecz zakończył się remisem 1:1 choć to Śląsk bardziej zasługiwał na zwycięstwo w tym spotkaniu. W tabeli Lotto Ekstraklasy obie drużyny znajdują się blisko siebie, Wisła jest 11. natomiast Śląsk zajmuje 13. pozycję.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA