Piotr Janda zajął 14. miejsce w zawodach Pucharu Świata florecistów. W Tokio triumfował Amerykanin Miles Chamley-Watson.
Janda w turnieju głównym zanotował dwa zwycięstwa. W 1/16 pokonał zwycięzcę Pucharu Świata w Kairze Race Imbodena 15:11. Niestety w walce o awans do ćwierćfinału przegrał z Carlosem Llaavadorem 14:15.
Na 20. miejscu został sklasyfikowany Michał Janda. Dziesięć lokat niżej uplasował się Leszek Rajski.
Zwycięzcą zawodów został Miles Chamley-Watson, który w finale pokonał Włocha Giorgio Avola 15:10. Trzecie miejsce zajął Francuz Erwan Le Pechoux i reprezentant Włoch Alessandro Paroli.