Już 27 stycznia w łódzkiej Atlas Arenie odbędzie się kolejna edycja mityngu lekkoatletycznego ORLEN Cup. Impreza otworzy lekkoatletyczny sezon olimpijski. W Łodzi ma nie zabraknąć gwiazd, ale oficjalną listę startową kibice poznają dopiero na początku 2024 roku.
Tegoroczny sezon halowy potrwa niewiele ponad miesiąc
Podobnie, jak w poprzednich edycjach lekkoatletycznego mityngu ORLEN CUP, także teraz mężczyźni będą rywalizować w biegach na 60 metrów i 60 metrów przez płotki, pchnięciu kulą, skoku wzwyż i skoku o tyczce. W Łodzi zobaczymy również najlepsze lekkoatletki, które wezmą udział w biegach na 60 metrów i 60 metrów przez płotki.
– Wiadomo, że z wielką ekscytacją czekamy na nadchodzący sezon, a ten w hali będzie wstępem do tego, co czeka nas latem, czyli igrzysk olimpijskich w Paryżu. Mam nadzieję, że otwarcie tego sezonu będzie na dobrym poziomie, a kibice, którzy zawsze chętnie dopingują lekkoatletów w Atlas Arenie, po raz kolejny przyjdą kibicować – mówi Sebastian Chmara, wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.
Jeszcze nie wiadomo, jakich zawodników zobaczymy na hali w Łodzi. Warto jednak przypomnieć, że dwa lata temu podczas ORLEN Cup Ewa Swoboda pobiła rekord Polski i prawdopodobnie teraz również weźmie udział w tej imprezie. Organizatorzy zapowiadają także obecność Pii Skrzyszowskiej, która rok temu wygrała bieg na 60 metrów przez płotki.
𝐎𝐧𝐞 𝐰𝐨𝐦𝐚𝐧 𝐬𝐡𝐨𝐰❗ 𝐄𝐰𝐢𝐞 𝐒𝐰𝐨𝐛𝐨𝐝𝐳𝐢𝐞 nie spodobał się rekord Polski 7:04, więc po godzinie odpaliła potrójne turbo i 𝐍𝐎𝐖𝐘 𝐑𝐄𝐊𝐎𝐑𝐃 𝐏𝐎𝐋𝐒𝐊𝐈 to już 𝟕:𝟎𝟎 😱😱😱 #tvpsport pic.twitter.com/Rp9XXL8T8b
— TVP SPORT (@sport_tvppl) February 11, 2022
Tegoroczny sezon halowy potrwa niewiele ponad miesiąc. Już 27 stycznia wystartują w ORLEN Cup w Łodzi, na 6 lutego w Toruniu zaplanowany jest ORLEN Copernicus Cup. Zaledwie jedenaście dni później, również w hali w Toruniu, odbędą się halowe mistrzostwa Polski. Sezon zakończą mistrzostwa świata w szkockim Glasgow (1-3 marca).