Dzisiejszy mecz pomiędzy Treflem Sopot a Wikaną Start Lublin zakończył się zwycięstwem gospodarzy.
Spotkanie zaczęto miłym akcentem, bowiem graczy powitały dzieci ze Szkoły Podstawowej. Kapitan zespołu z Sopotu zaprosił je nawet do drużynowego okrzyku przedmeczowego.
Pierwsze punkty w meczu zdobyła drużyna gości. Początkowe dwie kwarty były bardzo wyrównane, chociaż w drugiej Lublinianom udało się odskoczyć przeciwnikom, nawet na dziesięć punktów, dzięki czemu po pierwszej połowie prowadzili aż 49:42. W drugiej kwarcie na parkiet niefortunnie upadł Kapitan Trefla, Marcin Stefański, który nie zagrał już do końca meczu.
Druga połowa to zupełnie inne spotkanie. Doskonale rozpoczęli ją gospodarze, dzięki czemu już po 2 minutach doprowadzili do remisu, a następnie zaczęli budować coraz większą przewagę. Lublinianie próbowali kontratakować, jednak większość ich rzutów była niecelna i nie udało już im się odrobić strat.
Najwięcej punktów w meczu zdobyli Eimantas Bendzius (Trefl Sopot) – 29 punktów, 5 zbiórek, 2 asysty i Bartosz Diduszko (Wikana Start Lublin) – 24 punkty, 4 zbiórki, 1 asysta. Świetne spotkanie rozegrał również Willie Kemp, który zdobył aż 22 punkty.
Trefl Sopot – Wikana Start Lublin 111:94 (22:25; 20:24; 24:20; 35:25)
Trefl Sopot: Kemp 22, Dutkiewicz 10, Leończyk 16, Vasiliauskas 3, Kulka 4, Lydeka 13, Bendzius 29, Michalak 14
Wikana Start Lublin: Allen 12, Śmiegielski 15, Lewandowski 7, Wojdyła 4, Diduszko Ł. 6, Diduszko B. 24, Trojan 15, Czujkowski 11