W Tauron Basket Lidze dość łatwe zwycięstwa odniosły dziś drużyny Siarki, Anwilu oraz Wilków Morskich, kolejno (81:92), (69:89), (70:121). Pomimo zwycięstw faworytów tych spotkań, emocji nie brakowało.
Koszykarze Siarki chcąc zrewanżować się swoim rywalom za ostatnią porażkę (72:53) rozpoczęli to spotkanie z pełną mobilizacją. Początkowo dawało to efekty, grali skutecznie oraz bardzo dobrze ustawiali się w defensywie. Przez całą pierwszą połowę, to właśnie gospodarze dominowali na parkiecie i to oni prowadzili do przerwy (49:30). Drużyna Treflu Sopot obudziła się dopiero w trzeciej kwarcie. Poprawili swoją skuteczność ale przede wszystkim grę w obronie. Jednak spokój oraz opanowanie pozwoliło na utrzymanie przewagi z pierwszej połowy koszykarzom Siarki i to oni zwyciężyli w tym spotkaniu.
Siarka Tarnobrzeg 92:81 Trefl Sopot (30:24, 19:6, 17:25, 26:26)
Na hali we Wrocławiu doszło dziś to tak zwanej “świętej wojny” czyli spotkania Śląska Wrocław z Anwilem Włocławek. Faworytem tej potyczki była zdecydowanie drużyna Anwil co zresztą widać było na parkiecie. Od początku spotkania widać było przewagę przyjezdnych, którzy po pierwszej kwarcie prowadzili już 18:26. Gracze z Włocławka w drugiej ćwiartce kontynuowali bardzo dobrą grę, na co bezradna drużyna gospodarzy nie potrafiła odpowiedzieć, wynik do przerwy: 35:53. W trzeciej kwarcie gracze Anwilu powiększyli skrupulatnie powiększali swoją przewagę. Dopiero w ostatniej kwarcie koszykarze Śląska Wrocław zagrali skuteczniej i wygrali ostatnie dziesięć minut, to jednak pozwoliło im tylko na zmniejszenie rozmiarów porażki.
