Pełen emocji, zwrotów akcji oraz koszykówki na najwyższym poziomie mecz obejrzeli kibice w Szczecinie. Tamtejsze Wilki pokonały Polski Cukier 90-89.
Od początku spotkania mecz był bardzo wyrównany i toczył się w szybkim tempie. Zarówno goście jaki i gospodarze postawili na efektowną grę a ataku co nie mogło nie podobać się kibicom. Bardzo dobrze w 1 kwarcie spisywał się Paweł Leończyk, który zdobył w niej 12 z 30 swoich punktów.
Druga kwarta przypominała pojedynek bokserski. Obie drużyny wyprowadzały ciosy nie pozwalając przeciwnikowi na zdobycie znaczącej przewagi. Pod koniec kwarty jednak lepiej zagrali szczecinianie i to oni schodzili na przerwę z 7 punktowym prowadzeniem.
Druga połowa to to co kibice w koszykówce kochają najbardziej. Celne rzuty za 3 punkty, dynamiczne wjazdy oraz walka o każdy centymetr boiska, a to wszystko przy wyniku ocierający się cały czas o remis.
Czwarta kwarta to przysłowiowa wisienka na torcie. Kiedy wydawało się już, że to Wilki, które na minutę przed końcem prowadziły 6 punktami zapewniły sobie zwycięstwo przypomniał o sobie Michał Michalak, który w ciągu 20 sekund 2 razy trafił za 3 i doprowadził do remisu po 89. Ostatnia akcja należała do gospodarzy. Jej głównym bohaterem był Łukasz Majewski, który na 2 sekundy przed końcowym gwizdkiem został sfaulowany. Zawodnik gospodarzy spokojnie trafił pierwszy rzut wolny, aby drugiego taktycznie spudłować. Tym samy torunianie nie mieli już czasu na jakąkolwiek odpowiedź.
W zespole Wilków fantastycznie wypadli wspominany wcześniej Paweł Leończyk oraz zdobywca double-double Korie Lucious. W ekipie pokonanych na wyróżnienie zasługuję Danny Gibson, który zaliczył 23 punkty.
Wilki Morskie Szczecin-Polski Cukier Toruń 90:89 (22:20, 26:21, 20:20, 22:28)
King Wilki Morskie: Leończyk 30, Lucious 17, Kikowski 11, Majewski 9, Michał Nowakowski 9, Gaines 6, Aiken 4, Nikolić 4, Marcin Nowakowski.
Polski Cukier: Gibson 23, Michalak 18, Cummings 15, Wiśniewski 12, Kornijenko 12, Perka 5, Sulima 3, Milosević 1, Michalski, Bochno.
testuje