Denis Thomalla, czyli największy transferowy niewypał tego lata, a być może i całej dekady w Lechu Poznań czuje się źle w Poznaniu i najchętniej chciałby opuścić ekipę mistrza Polski!
Kosztujący 400 tysięcy euro Niemiec w 13 meczach tego sezonu Ekstraklasy nie trafił do bramki rywali ani razu, mimo że miał ku temu wiele kapitalnych okazji. Dwie z nich miały miejsce chociażby wczoraj podczas hitu kolejki przeciwko Piastowi Gliwice. To chyba przelało szalę goryczy ze strony kibiców Lecha, którzy stracili cierpliwość do poczynań 23-latka.
Ten nie pozostaje dłużny i w austriackich mediach wylewa swoje żale…- Byłem wygwizdywany przez kibiców, a gazety wymyślały jakieś dziwne historie na mój temat. Zrobiono ze mnie kozła ofiarnego – powiedział Denis Thomalla na łamach sportnet.at.
– Bardzo chciałbym wrócić do Austrii. To byłaby wielka rzecz i moje świąteczne życzenie.- zakończył swoją wypowiedź.
To jednak może nie być takie łatwe, gdyż jego kontrakt wygasa dopiero w 2018 roku, a Lech na pewno nie odda go za darmo wydając jeszcze pół roku temu duże pieniądze jak na polskie realia.