Hit transferowy w Energa Basket Lidze stał się faktem. Tony Wroten mający za sobą 151 spotkań w NBA zagra w Anwilu Włocławek. Saga z podpisaniem kontraktu Amerykanina z mistrzami Polski trwała dłuższy czas. Zawodnika z takim bagażem z NBA, ani doświadczeniem nie było dawno w Polsce.
Saga z Tonym trwała kilka dni. Wroten podpisał najpierw ponoć kontrakt z KK Zadar. Tak twierdził chorwacki klub. Jednocześnie Chorwaci zapowiedzieli, że oddają sprawę do FIBA. Mistrzowie Polski nie ukrywali, że prowadzili w tym okresie rozmowy z zawodnikiem, ale czekali na rozwój sytuacji.
Według niektórych doniesień problem tkwił w podpisanej umowie z 4 sierpnia. Wiele wskazuje na to, że pod tym kontaktem nie podpisał się sam zawodnik, a zrobił to agent, który nie miał jego pełnomocnictwa.
Dziś popołudniu na twiterze Anwilu padła informacja, że Wroten ostatecznie zagra na Kujawach. Zawodnik nie ukrywał, że chce dołączyć do Anwilu, którego celem jest walka Basketball Champions League. Trener Igor Milicić chce odnieść sukces na arenie międzynarodowej. Temu właśnie służą transfery Ricky’ego Ledo, Chrisa Dowe’a, Michała Sokołowskiego czy wspomnianego Wrotena. Klub stara się nie tylko o silnego skrzydłowego.
