W drugim meczu Euro Cup Energa Toruń doznaje pierwszej porażki. “Katarzynki” przegrały z ekipą Piestanske. Słowaczki w eliminacjach do Euroligi musiały uznać wyższość CCC Polkowice. Swoje mecze wygrały Basket 90 Gdynia i Ślęza Wrocław.
Skuteczna dziś Grigalauskyte nie poprowadziła w zwycięstwa nad ekipą „Czajek” z Pieszczan. Gospodynie zagrały na bardzo dobrej skuteczności (58% przy 45% rywalek). Przez 18 minut oba zespoły grały kosz za kosz, lecz w samej końcówce I połowy trafienia Podrug oraz Zohnovej dały 8-punktowe prowadzenie (40:32). Po zmianie stron Energa odrobiła straty i wyszła na prowadzenie dzięki trafieniu zza linii 6,75 Mansfield, jednak kilkanaście sekund później Palenikova dała „oczko” przewagi swojej drużynie – 47:46. Nie do zatrzymania w dniu dzisiejszym była Smith (22 punkty), która raz po raz w ostatniej kwarcie trafiała do kosza (66:58) oraz (69:63) na co nie miały odpowiedzi „Katarzynki”. Na 10 sekund przed końcową syreną po trafieniu Cain było 75:73, lecz celne rzuty wolne Palenikovej (13) zakończyły spotkanie. Mecz z 20 punktami oraz 12 zbiórkami zakończyła Kelley Cain.
Pieštanské Cajky – Energa Toruń 77:73 (15:17, 25:15, 12:16, 25:25)
Piešťany: Smith 22, Palenikova 13, Slamova 12, Zahnova 11, Podrug 9, Bartakova 5, Dudasova 3, Kasparkova 2
Toruń: Grigalauskyte 21, Cain 20 (12zb), Mansfield 9 (10as), Skobel 8, Tłumak 5, Rasheed 4, Maliszewska 4, Uro-Nile 2
Świetna postawa Sharnee Zoll dało wygraną z ekipą Kayseri drużynie z Wrocławia. Ślęza minimalną przewagę osiągnęła w I połowie, którą wygrała 31:25. Oba zespoły zagrały w niej jednak na słabej skuteczności – 31% gospodynie przy 38% Ślęzy. Dla zespoły z Dolnego Śląska 11 punktów z 31 zdobyła Marissa Kastanek. Gospodynie po przerwie robiły wszystko aby dogonić rywalki, jednak mistrz Polski nie pozwalał na całkowitą utratę prowadzenia. Remis udało się wywalczyć dopiero w 28 minucie po trafieniu Page (41:41), jednak Ślęza szybko to co straciła – nadrobiła i po trafieniu Szybały zza linii 6,75 po 30 minutach gry było 48:42. AGU Spor nie składał jednak broni i walczył dalej, by na 11 sekund przed końcową syreną uzyskać remis (70:70) po trafieniu Marqinean. Gdy wydawało się, że do wyłonienia zwycięzcy potrzebna będzie dogrywka, wszystko zakończyła Zoll. U rywalek mecz z 21 „oczkami” zakończyła Gulcan a 19 dodała Marginean.
AGÜ Spor – Ślęza Wrocław 70:72 (11:13, 14:18, 17:17, 28:24)
Spor: Gulcan 21, Marginean 19, Page 12 (10zb), Tolo 8, Miljkovic 7, Askin 3
Gdynia: Zoll 23 (11as), Treffers 14, Kastanek 11, Ajdukovic 10, Szybała 6, Perez 6, Kaczmarczyk 2
Przed własną publicznością gdynianki już po 150 sekundach gry prowadziły z zespołem ze Stambułu 10:3. Zupełnie zagubione przyjezdne nie miały nic do powiedzenia także w kolejnych minutach I kwarty, przegrywając ją 14:27. Przestój Basketu 90 w II kwarcie i seria 13:0 rywalek spowodowała niespodziewane wyrównanie się gry (32:36), jednak wszystko to przerwało trafienie zza linii 6,75 doświadczonej Skerovic. Po zmianie stron podopieczne trenera Vetry zatrzymały rywalki na 4 „oczkach”, podczas gdy same zdobyły 19 i tym samym było pewne kto w dniu dzisiejszym odniesie zwycięstwo. Tym razem liderką zespołu była Tori Jankoska (19 punktów), 15 dodała Vitola a 14 Aleksandravicius. Z Polek wyróżniła się tylko Anna Makurat (8).
Basket 90 Gdynia – Istanbul Universitesi 84:52 (27:14, 20:22, 19:4, 18:12)
Gdynia: Jankoska 19, Vitola 15, Aleksandravicius 14, Copper 13, Skerovic 9, Makurat 8, Kotnis 4, Morawiec 2
Stambuł: Gardner 16, Pop 15, Ibekwe 13, Guner 4, Vanloo 2, Guven 2