Transferowy niewypał Legii rozpoczyna strzelanie w Chorwacji

27 wrz 2017, 20:01

Dwa i pół roku temu Legia Warszawa zapłaciła Zawiszy Bydgoszcz za Michała Masłowskiego 800 tysięcy euro, jednak pomocnik nigdy nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Przy Łazienkowskiej nie potrafił pokazać pełni swoich umiejętności, zdobywając w barwach “Wojskowych” tylko jedną bramkę w Pucharze Polski i kilka tygodni temu rozwiązano za porozumieniem stron jego umowę.

Poprzedni sezon 27-letni już pomocnik spędził na wypożyczeniu w Piaście Gliwice, dla którego w 30 ligowych starciach strzelił jednego gola i zanotował tyle samo asyst. Aktualną kampanię rozpoczął jednak już w trzecioligowych rezerwach Legii, zdobywając nawet 2 bramki w 3 spotkaniach. Nie miał mimo wszystko szans na grę w Lotto Ekstraklasie i pożegnał się z mistrzami Polski. Tydzień później podpisał roczny kontrakt z chorwackim drugoligowcem – HNK Gorica.

W dzisiejszym spotkaniu 8. kolejki Masłowski zanotował swój drugi występ w nowych barwach, który ukoronował trafieniem na 2:0 z 73. minuty. Na początku drugiej połowy wynik otworzył bowiem Marin Pejić. Polak na placu gry przebywał do 81. minuty, a Gorica dzięki zdobytym trzem punktom po zwycięskim meczu wskoczyła na fotel lidera zaplecza chorwackiej ekstraklasy.

HNK Gorica – NK Solin 2:0 (0:0)
Pejić 49, Masłowski 73

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA