W niedzielne wieczór MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów podjęło Tarnowską Unię. Zeszłoroczny Mistrz Polski z nożem na gardle przywiózł trzy punkty tym samym broni się od spadku do niżej ligi.
Zwody rozpoczęte od wygranego wyścigu przez Duńczyka Nielsa Kristiana Iversena. Zawodnik z kraju Hamleta wygrywając start uplasował się na pierwszej pozycji i nie oddał jej do końca biegu. Starcie juniorów na korzyść gospodarzy. Co prawda tuż po starcie Adrian Cyfer na chwilę stracił panowanie nad motocyklem a kibice zadrżeli to po jego opanowaniu dołączył do starszego kolegi. Ostatni bieg pierwszej serii startów to jak dotychczas najciekawszy. Bój o punkty stoczyli Krzysztof Kasprzak z Januszem Kołodziejem. Kapitan Gorzowskiej Stali „tasował” się pozycjami z popularnym „Koldim”.
Druga seria przyniosła obu drużyną remis. Co prawda Matej Žagar próbował ścigać Martina Vaculika to jego starania okazały się nieskuteczne. W szóstym wyścigu kapitan Gorzowskiej drużyny Krzysztof Kasprzak po wygranym starcie wraz z młodszym kolegą Bartoszem Zmarzlikiem przywiózł do mety biegowe zwycięstwo dla Drużynowego Mistrza Polski na żużlu z 2014 roku. Gonitwa kończąca drugą serię zmagań w Gorzowie na korzyść Janusza Kołodzieja. Najlżejszy zawodnik startujący w PGE Ekstralidze wygrał start i „rozprowadził” zawodników po Gorzowskim owalu tym samym nie dając im szans. Iversen ze Zmarzlikiem po przegranym starcie przywieźli remis dla „żółto-niebieskich”.
W ósmym wyścigu start dla „biało-niebieskich”. Janusz Kołodziej wraz z Martinem Vaculikiem jechali parowo jednak zostali rozdzieleni przez Kapitana Gorzowskiej drużyny Krzysztofa Kasprzaka, który dzisiaj próbował udowodnić, że jego forma będzie już tylko rosła. Dziesiąty wyścig dostarczył kibicom speedwaya nie lada emocji. Bój o pierwszą pozycje stoczyli Matej Žagar wraz z Januszem Kołodziejem. Lepszy w tym starcu okazał się Polak, który niczym jaskółka krążył po „orbicie” tym samym dowiózł dla Tarnowskiej Unii trzy punkty. Przed dwoma ostatnimi seriami zmagań MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów prowadziła z Unią Tarnów 39:21
Czwartą serie zmagań otworzył fenomenalny start Artura Mroczki. Wychowanek GKM Grudziądz wykorzystał pierwsze pole startowe i wysunął się na czoło stawki. Linus Sunderström próbował ścigać zawodnika Unii Tarnów jednak bezskutecznie. Krzysztof Kasprzak pomimo dobrego startu przyjechał trzeci. W kolejnym wyścigu fenomenalnym startem i szybkością popisał się junior Gorzowskiej drużyny Bartosz Zmarzlik, który toczył zacięty bój z Martinem Vaculikiem. Słowak nie odpuszczał jednak musiał uznać wyższość zawodnika gospodarzy. W ostatnim wyścigu czwartej serii startów ponownie fantastycznie wystartował Zmarzlik w ślad, którego poszedł Iversen. Duńczyk co prawda nie wygrał startu ale popisał się znajomością najlepszych ścieżek na „Janarzu” i spokojnie objechał najszybszego dziś w drużynie gości Janusza Kołodzieja, tym samym zapewnił MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów trzy punkty do ligowej tabeli.
Biegi nominowane rozpoczęte od podwójnego zwycięstwa gospodarzy. Po raz kolejny start wygrał Bartosz Zmarzlik. Ku uciesze Gorzowskich kibiców dołączył do niego Szwed Linus Sunderström. Bezbarwnie pojechali Artur Mroczka i Kenneth Bjerre. Ostatni wyścig zawodów ponownie na pięć do jednego dla Gospodarzy. Matej Žagar nie za ciekawie wyszedł spod taśmy jednak po przejechaniu pierwszego łuku objął prowadzenie. Janusz Kołodziej, który toczył z nim bój został wyprzedzony „na trasie” przez Nielsa Kristiana Iversena.
Po piętnastu ciężkich gonitwach MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów wygrywa z Unią Tarnów 61:29.
Na Stadion im. Edwarda Jancarza w Gorzowie zjawiło się 10 700 kibiców.
Poszczególne zdobycze punktowe zawodników obu drużyn:
Unia Tarnów – 29
1. Martin Vaculik – 8 (2,3,1,0,2,0)
2. Artur Mroczka – 3 (0,0,-,3,0,0)
3. Kenneth Bjerre – 5 (2,1,1,0,1)
4. Wiktor Kułakow – 0 (0,0,-,-)
5. Janusz Kołodziej – 12 (2,3,3,2,1,1)
6. Ernest Koza – 1 (1,0,0,0)
7. Damian Dąbrowski – 0 (0,0,-)
MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów – 61
9. Niels Kristian Iversen – 11+3 (3,1*,3,2*,2*)
10. Linus Sundstroem – 9+2 (1,2,2*,2,2*)
11. Matej Zagar – 12 (3,2,3,1,3)
12. Piotr Świderski – 3+1 (1,1*,1,-,-)
13. Krzysztof Kasprzak – 6+2 (1,2*,2,1*)
14. Bartosz Zmarzlik – 15 (3,3,3,3,3)
15. Adrian Cyfer – 5+1 (2*,3,0)
