Niewykluczone, że AS Roma przynajmniej w pewnym stopniu podzieli los Juventusu, który został ukarany za nieprawidłowości przy transferach. Klub ze stolicy Włoch ogłosił zwolnienie dyrektora generalnego Pietro Berardiego, co najpewniej jest spowodowane śledztwem prokuratury.
5 kwietnia włoska prokuratura ogłosiła przejęcie dokumentów transferowych z biur AS Romy, Lazio Rzym i Salernitany. Tamtejsze media poinformowały, że dopatrzono się pewnych niejasności w procesie metod stosowanych do ustalania cen transakcyjnych, które miały być wyraźnie zaniżane.
AS Roma zwalnia dyrektora generalnego
Władze klubu, w którym występują Nicola Zalewski i Jordan Majchrzak wydały oświadczenie, w którym zdecydowanie zaprzeczyły pojawiającym się zarzutom. Dodano w nim, że AS Roma „współpracuje z właściwymi organami i ma nadzieję, że jak najszybciej zostanie zapewniona pełna jasność w tej sprawie”.
Tym bardziej może zaskakiwać informacja o zwolnieniu dyrektora generalnego Pietro Berardiego ze skutkiem natychmiastowym. Oświadczenie w tej sprawie przybrało mocno lakoniczną formę i nie wyjaśniono, jakie były konkretne przyczyny takiej decyzji.
L’#ASRoma informa che gli organi societari competenti hanno preso la decisione di terminare, con effetto immediato, ogni rapporto tra Pietro Berardi, il Club e le società appartenenti al Gruppo.
La Società augura a Pietro il meglio per i suoi futuri incarichi. pic.twitter.com/QF7JqGriXI
— AS Roma (@OfficialASRoma) April 17, 2023
Juventus dostał już karę
AS Roma, ale także Lazio i Salernitana mogą być kolejnymi poszkodowanymi na skutek śledztwa wszczętego przez prokuratorów w Turynie w sprawie rzekomych oszustw przy rozliczaniu transferów. W styczniu tego roku Juventus został ukarany utratą aż 15 punktów w tabeli Serie A na skutek udowodnionych nieprawidłowości przy transakcjach transferowych.
W toku śledztwa ustalono fakt, które mocno odbiły się na Juventusie. Sąd piłkarski wydał również 24-miesięczny zakaz pełnienia funkcji we włoskiej piłce Andrei Agnelliemu, byłemu prezesowi klubu. Na 30 miesięcy zawieszony został również Fabio Paratici, były dyrektor sportowy „Starej Damy”.