Drugim wtorkowym meczem rozgrywanym w ramach Mistrzostw Świata w Katarze jest starcie Dania – Tunezja. Oba zespoły stworzyły sobie w nim kilka ciekawych okazji, ale ostateczna żadna nie zdołała rozstrzygnąć spotkania na swoją korzyść. Pojedynek zakończył się remisem 0:0.
Tunezja bez kompleksów. Dania początkowo zaskoczona
Piłkarskie apetyty przed mecze Dania – Tunezja były ogromne. W pierwszym wtorkowym meczu zobaczyliśmy bowiem wspaniałe starcie Argentyny i Arabii Saudyjskiej, natomiast wczoraj w każdym mundialowym meczu padły minimum dwie bramki. W starciu Anglików i Irańczyków goli zobaczyliśmy natomiast aż osiem.
Starcie na Education City Stadium od początku prowadzone było jednak w zupełnie innym tempie. Obie drużyny przez pierwsze 45 minut grały zachowawczo, a okazji na zdobycie gola było jak na lekarstwo. Najbliżej wpisania się na listę strzelców był Issam Jebali. Tunezyjczyk został jednak złapany na spalonym, a jego gol anulowany po interwencji sędziego.
Piłkarze obu zespołów przebudzili się na szczęście w ostatnim kwadransie pierwszej połowy. W 39. minucie doskonałą okazję miał Aissa Laidouni, ale jego strzał okazał się minimalnie niecelny, a futbolówka przeleciała obok obramowania bramki. Z kolei kilka chwil później bliski otwarcia wyniku był Issam Jebali, ale świetną interwencją w sytuacji sam na sam popisał się bramkarz Duńczyków Kasper Schmeichel.
𝗧𝘂𝗻𝗲𝘇𝗷𝗮 𝗻𝗮𝗰𝗶𝘀𝗸𝗮 🇹🇳, 𝗗𝗮𝗻𝗶𝗮 𝘄 𝗽𝗼𝘁𝗿𝘇𝗮𝘀𝗸𝘂! 🇩🇰 Czyżby szykowała się druga niespodzianka dnia w Katarze?
Transmisja 2. połowy ▶️ https://t.co/Ad0PKtMDif
__________#DENTUN 🇩🇰🇹🇳 • #Mundialove pic.twitter.com/KxtAn2jW0M— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 22, 2022
Wraz z upływem czasu coraz lepiej prezentowali się Duńczycy
Po zmianie stron nadal to Tunezyjczycy byli drużyną bardziej aktywną, która jednak nie mogła przebić się przez defensywę Duńczyków. Z kolei piłkarze pochodzący ze Starego Kontynentu mieli problem w kreowaniu akcji pod bramką rywali. Sytuacja zaczęła się zmieniać na pół godziny przed końcem gry. Wówczas Christian Eriksen oraz Andreas Cornelius mieli dwie doskonałe okazje na strzelenie gola. Pierwszego zatrzymał jednak tunezyjski bramkarz, drugi natomiast trafił w słupek.
Pod koniec meczu doskonałą okazję na zdobycie zwycięskiej bramki miał jeszcze Jesper Lindstrom. Duńczyk strzelił z granicy pola karnego, ale Aymen Dahmen popisał się fantastyczną interwencją. Ostatecznie mecz na Education City Stadium zakończył się więc bezbramkowym remisem.
Drużyna | Mecze | Punkty | Z | R | P | Bilans |
---|---|---|---|---|---|---|
1. Francja | 3 | 6 | 2 | 0 | 1 | +3 |
2. Australia | 3 | 6 | 2 | 0 | 1 | -1 |
3. Tunezja | 3 | 4 | 1 | 1 | 1 | 0 |
4. Dania | 3 | 1 | 0 | 1 | 2 | -2 |
Arabia Saudyjska ograła Argentynę! Sensacja w grupie Polaków!