O godzinie 18:00 na bydgoskiej Wyspie Młyńskiej rozpoczęła się pierwsza konkurencja rozgrywana w ramach Memoriału Ireny Szewińskiej (Odbędzie się jutro tj. 12.06 na Stadionie im. Zdzisława Krzyszkowiaka)- skok o tyczce mężczyzn. Coraz częściej dochodzi do sytuacji, że konkursy skoku o tyczce, czy też pchnięcia kulą rozgrywane są w centrum miasta w ramach promocji danego mityngu, czy też zainteresowania zwykłych przechodniów lekkoatletyką. Tak było też dziś na Wyspie Młyńskiej gdzie wysokie loty urządzili sobie Paweł Wojciechowski i Piotr Lisek.
Większą motywację do startu bez dwóch zdań miał Paweł Wojciechowski, gdyż wszystko rozgrywało się w jego rodzinnej Bydgoszczy. Ambicję i chęci było widać na rozbiegu, gdzie Paweł w świetnym stylu pokonał wysokość 5.81 metrów, by następnie nieznacznie strącić poprzeczkę zawieszoną na wysokości 6.01 metrów (próba ataku na absolutny rekord Polski). Mimo, iż ostatnia wysokość została przez Pawła trzykrotnie niezaliczona, to bydgoszczanin ma powody do zadowolenia- jest on już pewny wylotu na Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020!
Nieznacznie gorzej spisał się Piotr Lisek. Najbardziej uśmiechnięty lekkoatleta miał dziś nieco mniej szczęścia i zaliczył 5.71 metrów, co i tak jest świetnym rezultatem, oraz wypełnieniem minimum PZLA na Mistrzostwa Świata w Katarze. Tak więc nasi najlepsi tyczkarze mogą już ze spokojem rozpisywać plany treningowe, aby szczyt formy nastąpił na przełom września i października.
Ostatecznie Paweł Wojciechowski uplasował się na 1. miejscu dzisiejszych zawodów. Piotr Lisek zajął 3. miejsce.