W meczu 24 kolejki Primera Division, piłkarze Realu Madryt wykorzystali wczorajsze potknięcie Barcelony i pewnie pokonali Elche 0:2.
W pierwszej połowie gospodarze dzielnie bronili się przed atakami „Królewskich”, które raz za razem zagrażały bramce Przemysława Tytonia. Całkiem ciekawa pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.
Na drugą część spotkania piłkarze z Madrytu wyszli bardziej zmotywowani i skoncentrowani. W 57 minucie spotkania Ronaldo pomknął lewym skrzydłem i podał wzdłuż linii bramkowej, w kierunku Benzemy. Francuza uprzedził obrońca, ale wybił futbolówkę na tyle niefortunnie, że ta trafiła w Tytonia, a następnie pod nogi Benzemy. Napastnikowi pozostało wbić ją do bramki i tym samym podopieczni Carlo Ancelottiego wyszli na prowadzenie.
W 69 minucie Isco ograł Suareza jak dziecko i lewą nogą wrzucił wprost na głowę Ronaldo. Portugalczyk pięknym strzałem w okienko pokonał Tytonia.
Real Madryt zatem powiększył swoją przewagę nad drugą FC Barceloną do 4 punktów.
Elche 0:2 Real Madryt
0:1 – Karim Benzema 57′
0:2 – Cristiano Ronaldo 69′
Elche: Tytoń; Damián Suárez, Enzo Roco, Lombán, Albácar; Aarón Niíguez, Mario Pašalić, Adrián, Víctor; Fayçal Fajr, Jonathas.
Real Madryt: Casillas; Carvajal, Pepe, Varane, Marcelo; Lucas Silva, Kroos, Isco; Bale, Benzema, Cristiano